Aktywne Wpisy
![czillaut](https://wykop.pl/cdn/c0834752/e77b93c27cabf5dabfe0b68e7b885b8461a9e3c56206e8d57380d7c04e2f9adc,q60.png)
czillaut +421
#trump
ktokolwiek uważa, że 20 latek z AR-15 na prawie 200m trafił na centymetr specjalnie w ucho jest #!$%@?ęty i nigdy z niczego nie strzelał xD
ktokolwiek uważa, że 20 latek z AR-15 na prawie 200m trafił na centymetr specjalnie w ucho jest #!$%@?ęty i nigdy z niczego nie strzelał xD
![czillaut - #trump
ktokolwiek uważa, że 20 latek z AR-15 na prawie 200m trafił na cen...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/ca0b0a4ba671da8904761bfee624bf5cd723f3a784e4e641b8c733138d9eca37,w150h100.jpg)
![FrasierCrane](https://wykop.pl/cdn/c3397992/FrasierCrane_mhnKlNHaz4,q60.jpg)
FrasierCrane +233
Dobra, naoglądałem się hamerykańskich mediów przez kilka godzin i co do #zamach na #trump to moim zdaniem będzie długo grzany spin taki, że Secret Service dał ciała. Nie zabezpieczyli dachu pobliskiego budynku (wystarczyło dać tam jednego gościa i zamknąć wejścia, najlepiej z czyjnikami, które podniosły alarm po zerwaniu plomby itd.). Ponadto policja, jak i SS dały ciała, bo jeżeli wierzyć, że sami nie zauważyli, to publiczność mówiła policji jakieś 2 minuty przed strzałami, że po dachach kręci się gość z bronią. W tym momencie wystąpienie Trumpa powinno być natychmiast przerwane i być może postronne osoby by nie zginęły. Ponadto przypomina się doniesienia o tym, że Department of Homeland Security odmawiał Trumpowi dodatkowej ochrony, pomimo tego, że jego sztab o to wnioskował. SS na podonych spędach często używa też dronów itd.
Tak więc możliwości są dwie i to będzie grzane:
- niekompetencja, bo np. dyrektorem SS jest czarna baba z Pepsi, typowe DEI hire, która tez (tu mogę się mylić, bo nie pamiętam dokładnie) odpowiada za to, że 40% SS to baby. Zresztą kwestai DEI tam była już podnoszona:
https://nypost.com/2024/05/30/us-news/house-panel-demands-secret-service-report-on-dei-effort-after-kamala-harris-agent-involved-in-brawl/
- spisek. Nieupilnowanie dachu, bierność na doniesienia widzów o gościu z bronią na dachu, odmowy DHS na więcej ochrony dla Trumpa itd. Pisze się samo.
Tak więc możliwości są dwie i to będzie grzane:
- niekompetencja, bo np. dyrektorem SS jest czarna baba z Pepsi, typowe DEI hire, która tez (tu mogę się mylić, bo nie pamiętam dokładnie) odpowiada za to, że 40% SS to baby. Zresztą kwestai DEI tam była już podnoszona:
https://nypost.com/2024/05/30/us-news/house-panel-demands-secret-service-report-on-dei-effort-after-kamala-harris-agent-involved-in-brawl/
- spisek. Nieupilnowanie dachu, bierność na doniesienia widzów o gościu z bronią na dachu, odmowy DHS na więcej ochrony dla Trumpa itd. Pisze się samo.
![FrasierCrane - Dobra, naoglądałem się hamerykańskich mediów przez kilka godzin i co d...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/95a46ffb59225ee33321c1b16a07a7a5f963cc813fe8633c3f57d1ee8c0a189c,w150.png?author=FrasierCrane&auth=d3f367cae202a16c860cc4a844336ff1)
źródło: DJT
Pobierz
Jestem świeżo upieczonym inżynierem, oczywiście jak na mirko przystało IT i w październiku planuję z moim #rozowypasek wyjechać do Londynu w poszukiwaniu lepszego życia niż w naszej cebulandii. Jakichś znajomych mamy w stolicy Królowej i jadę z zamiarem szukania pracy w zawodzie. I teraz główne pytanie całej tej krótkiej historii:
-czy ciężko znaleźć jakąkolwiek pracę na start, żeby było na bieżące wydatki i poszukiwanie pracy w IT?
-jak duże zapotrzebowanie jest na administratorów sieciowych, ewentualnie administrator/programista db?
Na start planuję Londyn, a później to już jak kariera poniesie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A i dodatkowo konto w UK i insurance number już mam.
Angielski jak przystało na informatyka umiem (bez problemów dogadywałem się z ludźmi zarówno w UK jak i w Irlandii)
#emigracja #uk #anglia #emigrujzwykopem
W IT duza konkurencja i chca doswiadczonych, wiec moze byc ci ciezko dostac dobra pensje. Jak dadza ci 25k rocznie to bedzie dobrze a za to w Londynie to nie pozyjesz.
EDIT: I jeszcze liczę się z tym, że na początku nie będę przez rok,
Z doswiadczeniem jest ten sam problem odkad pamietam. 10 lat temu tez byl, teraz jest takze. Ludzie sobie radza, wiec popytaj i poradzisz sobie i ty. Ja pracowalem w biedronce IT polskiej bo nigdzie indziej czlowieka bez doswiadczenia nie chcieli. Mozesz tez tam sprobowac.
25k to dokladnie 1,673 funtow netto
odejmij dojazd, odejmij jedzenie, odejmij mieszkanie (chyba ze chcesz na pokoju mieszkac u hindusa) i raczej z tych 1.6k funtow duzo ci
1. Kończąc studia nie masz nawet roku doświadczenia i płaczesz, że "nie ma jak zdobyć doświadczenia, skoro każdy go wymaga"
2. Chesz jechać do UK i szukać gównopracy, żeby potem szukać pracy w zawodzie
3. Uważasz, że 25k rocznie w Londynie to spoko
Jakiekolwiek doświadczenie będzie na plus - w Białymstoku sporo zaczyna się dziać w IT (Bielsk, Hajnówka, Sokółka itp. raczej w takich miejscowościach nic się nie znajdzie), jak nie znajdziesz nic w białym to 3-4 miesiące w Warszawie mogą Ci zagwarantować Ci 25k£ na start (1670£ co miesiąc - na początku więcej bo zaczniesz od października to mniejszy podatek masz do zapłacenia - przynajmniej ja tak miałem).
Dodatkowo weź pod uwagę, że jadę z #rozowypasek, więc nawet jeżeli ona zarobi przy minimalnej krajowej te 500 Ł miesięcznie pracując na pół etatu, to już jest coś, co sobie odkładamy.
Dla porównania w Warszafce dostaniesz 1800-2000 netto bez doświadczenia w IT, a wynajem kawalerki to koszt ok. 1500
Wiekszosc odbywa sie przez rekruterow wiec doswiadczenie z rozmowami z nimi zdobedziesz i bedziesz mial lepiej na start. Oszukujo jak moga, wiec wyczulisz sie i nauczysz jak to sie odbywa.
Jakies doswiadczenie trzeba miec bo oni ogolnie uwazaja, ze my nawet nie znamy angielskiego :D
Ja mialem 3 lata doswiadczenia w 2 krajach i w Angli nie dalo sie znalezc badz kiepskie oferty. Po 7 i doswiadczeniu w zagranicznych firmach w innych krajach sami sie pytali rekruterzy czy nie jestem zainteresowany. Wszystko zalezy od tego ile masz cierpliwosci, aby sie realizowac.
Ja bym zdobyl 1-2 lata doswiadczenia w Polsce, certyfikacje i dopiero sie wyrywal dalej. Takto bedziesz zyl w tak samo kiepskich warunkach jak mialbys w Polsce, chyba ze zdecydujesz sie na niepracowanie w zawodzie (kelner jest gdzieniegdzie oplacalny bo z napiwkow masz druga
Mgr inz czy tylko inz? ich tytuly malo obchodza a bardziej doswiadczenie :) Ale sam inz to bedzie Bsc
Sieci LAN. Jeżeli chodzi o certyfikaty to CCNA1-4.
z CCNA mozesz szukac pracy na jakims helpdesku czy junior network itp.
Na Twoim miejscu zrobil bym jeszcze jakies certy oraclowskie albo CCNP i z tym uderzal do UK.
wiadomo kokosow raczej na starcie mial nie bedziesz ale te 25k powinno byc w zasiegu.
Nad CCNP myślałem, jednak nie byłem pewny jak dużo mi to da, a sam kurs jednak trochę kosztuje. Tak jak napisałem kolegom wcześniej na start zadowoli mnie nawet ok. 18k, żeby tylko doświadczenie podłapać.
Jesli w Polsce nie mozesz znalezc pracy, gdzie juz tyle ludzi wyjechalo jak chcesz znalezc w zawodzie w Londynie gdzie tyle rodakow przyjechalo ( ͡° ͜ʖ ͡°) ?
Jak to mawiaja, bez doswiadczenia jestes nikim...zwlaszcza