Aktywne Wpisy
OCieUj +65
Chciałem się tylko pochwalić bo na żywo to nie mam komu, bo i nigdy się nikomu nie przyznałem.
Przez ostatnie kilka lat, myślę że z 5, moim moim rekordem były 3 dni trzeźwości.
Przez ostatni rok(przed tymi 5 teraz) piłem w zasadzie codziennie, a ze 3-4 razy w tygodniu połówkę żubrówki. Sam.
Zaniedbanie się lvl 100. Stany depresyjne co chwilę. Nie potrafiłem wyjść gdziekolwiek bez alko. Spotkanie na kawe? Ale żeby tak
Przez ostatnie kilka lat, myślę że z 5, moim moim rekordem były 3 dni trzeźwości.
Przez ostatni rok(przed tymi 5 teraz) piłem w zasadzie codziennie, a ze 3-4 razy w tygodniu połówkę żubrówki. Sam.
Zaniedbanie się lvl 100. Stany depresyjne co chwilę. Nie potrafiłem wyjść gdziekolwiek bez alko. Spotkanie na kawe? Ale żeby tak
Ja byłm za Furym w trylogii z Wilderem, tak teraz zwłaszcza po tej wypowiedzi tuż po walce to sram mu na ryj #boks
Jeśli, drogi czytelniku, jesteś w jednej z wymienionych grup to możesz mniej wyśmiać za wiele rzeczy, za to że jestem biały, głosuję na Korwina, kibicuję faszystowskiemu zespołowi, za to, że wolę iOS od Androida, za to, że od kilku lat używam Ubuntu zamiast Windowsa, za to że popełniłem wiele wpisów, w których kręciłem bekę z kobiet. W ogóle za cokolwiek zechcesz. Masz do tego #!$%@? prawo ;)
#oswiadczenie #pstoprawda #wolnosc #bekazgrubasow #filozofia
Trzymałbym kciuki ale w sumie ten level tez mam nie zaliczony więc mnie to #!$%@?.
Gx
wolek.blox.pl to jest gość który kultury nie ma ale za to dobrze pisze, najbardziej inteligentny bluzg od czasów Bukowskiego.
Gx
tak. takie rzeczy to tylko na wykop.pl. ja #!$%@?. i jeszcze ten ton pseudoeksperta.
#!$%@?, że ja to łyknąłem. bo tak, mam szczerą nadzieję, że to troll. chociaż boję się, że to kolejny przejaw chwalenia się własna niewiedzą i ignorancją.
czy płytki, czy glęboki to już każdy sam sobie dopowie.
wolność słowa to to, że możesz wyjść na ulice i wydrzeć się, że obecny rząd należy zmienić, bo uważasz, ze rządzą nieudolnie. i nie pójść za to do pierdla. ale za nazwanie premier czy prezydenta "zdrajcą'
@s537 to nie spłycenie, to dosadne ukazanie granic, które własnie określają wolność słowa. Widzisz, część ludzi nie zrozumie szeroko pojętej książkowej definicji i trzeba im to własnie w taki sposób wytłumaczyć. Dzisiaj próbuje się nam wmówić, że każdemu należy się szacunek, uśmiech, zrozumienie i druga szansa, a to delikatnie mówiąc #!$%@?
@wislowunsz: tak, widzę, że część ludzi nie zrozumie definicji - widzę to po twoim zachwycie słowami autora.
czy próbuje nam
a to, że "oni" z góry zakładają, że są lepsi od wszystkich innych, arogancja ściga się na wyżynach z ignorancją i to właśnie oni traktują wszystkich bez wyjątku jak bydło. Ja natomiast traktuję wszystkich nowopoznanych z odpowiednim szacunkiem i oczekiwaniem odwzajemnienia tego szacunku, oceniam ludzi dopiero po tym jak traktują mnie i innych
Ba! Ależ oczywiście. Gdy wchodzi w grę zabawa i z tej zabawy pokaźna satysfakcja, wręcz wskazanym jest folgowanie sobie komplikowaniem wypowiedzi i żonglowaniem ironiczno-sarkastycznymi zabiegami językowymi. Zaiste pięknym jest przeżywanie czegoś takiego, nawet mając na uwadze niewielkie zrozumienie przez adwersarza. Pouczające to i rozwijające, jednakże moim zamiarem było przedstawienie tego w jak najbardziej pragmatyczny i pozwalający na oszczędność czasu sposób. Nie zawsze jest czas, miejsce i ochota na takie rozrywki.