Wpis z mikrobloga

Wiecie na czym polega prawdziwa wolność słowa? Na tym, że mogę powiedzieć głośno, że #!$%@?ą mnie cyganie, pedały, feministki, wielbiciele pretensjonalnej "sztuki" nowoczesnej i jeszcze kilka grup i nie odbieram im prawa do tego, by mówili że ja ich #!$%@?. Mam prawo wyśmiewać się z grubasów. Właściwie, to śmieję się z nich bo są grubi. Wam nie odbieram prawa do śmiania się ze mnie, ani do wrzucania mnie na czarnolisto. #!$%@?ć poprawność polityczną, lewackie #!$%@?.
Jeśli, drogi czytelniku, jesteś w jednej z wymienionych grup to możesz mniej wyśmiać za wiele rzeczy, za to że jestem biały, głosuję na Korwina, kibicuję faszystowskiemu zespołowi, za to, że wolę iOS od Androida, za to, że od kilku lat używam Ubuntu zamiast Windowsa, za to że popełniłem wiele wpisów, w których kręciłem bekę z kobiet. W ogóle za cokolwiek zechcesz. Masz do tego #!$%@? prawo ;)

#oswiadczenie #pstoprawda #wolnosc #bekazgrubasow #filozofia
  • 21
  • Odpowiedz
@Gixaar: Kulturę jako taką ma każdy, jeden większą, drugi bardziej ubogą. Nie wymagajmy od każdego odpowiedniej kultury, są przekroje wiekowe, różne grupy społeczne, zawodowe, ludzie sukcesu, przegrywy... i to jest piękne w życiu, że każdy sam określa jakim człowiekiem chce być. Ma do tego prawo.
  • Odpowiedz
@Donk_von_Fisher: ale patrz że te #!$%@? nie wiedzą że maja nie wymagać i wymagają, i co #!$%@? wtedy zrobić?

wolek.blox.pl to jest gość który kultury nie ma ale za to dobrze pisze, najbardziej inteligentny bluzg od czasów Bukowskiego.

Gx
  • Odpowiedz
@Donk_von_Fisher: no i prawidłowo. Możesz sobie mówić, ale nie powinieneś głosic poglądu że byś ich #!$%@?ł z polski czy zabił itp. publicznie, bo mogłoby trochę to podpaść pod namawianie ludzi do tego. Ale nie dziwie się tym wszystkim lewakom co chcą zakazywać obrażania, jak po drugiej stronie masz kościół i ludzi którzy za powiedzenie złego słowa o wierze chcą wsadzac do pierdla. Dlaczego jedni mają przywilej 'niemożliwych do obrażania' poglądów a
  • Odpowiedz
@Donk_von_Fisher: spłycenie wolności słowa do prawa do wyśmiania kogoś innego tudzież ekspresji swoich antypatii.

tak. takie rzeczy to tylko na wykop.pl. ja #!$%@?. i jeszcze ten ton pseudoeksperta.

#!$%@?, że ja to łyknąłem. bo tak, mam szczerą nadzieję, że to troll. chociaż boję się, że to kolejny przejaw chwalenia się własna niewiedzą i ignorancją.
  • Odpowiedz
@Donk_von_Fisher: nie. wolność słowa to nie jest wolna amerykanka wypowiedzi. wolność słowa doznaje ograniczeń ze strony praw innych podmiotów. to do prawo do krytyki i głoszenia opinii, własnego zdania. nie znieważania, zniesławienia, ataku, groźby, oszustwa.
wolność słowa to to, że możesz wyjść na ulice i wydrzeć się, że obecny rząd należy zmienić, bo uważasz, ze rządzą nieudolnie. i nie pójść za to do pierdla. ale za nazwanie premier czy prezydenta "zdrajcą'
  • Odpowiedz
@Donk_von_Fisher: pięknie powiedziane, dawno nie czytałem tu czegoś tak dobrego, dobrze wiedzieć, że są jeszcze normalni ludzie na tym świecie,

@s537 to nie spłycenie, to dosadne ukazanie granic, które własnie określają wolność słowa. Widzisz, część ludzi nie zrozumie szeroko pojętej książkowej definicji i trzeba im to własnie w taki sposób wytłumaczyć. Dzisiaj próbuje się nam wmówić, że każdemu należy się szacunek, uśmiech, zrozumienie i druga szansa, a to delikatnie mówiąc #!$%@?
  • Odpowiedz
to nie spłycenie, to dosadne ukazanie granic, które własnie określają wolność słowa. Widzisz, część ludzi nie zrozumie szeroko pojętej książkowej definicji i trzeba im to własnie w taki sposób wytłumaczyć. Dzisiaj próbuje się nam wmówić, że każdemu należy się szacunek, uśmiech, zrozumienie i druga szansa, a to delikatnie mówiąc #!$%@? prawda


@wislowunsz: tak, widzę, że część ludzi nie zrozumie definicji - widzę to po twoim zachwycie słowami autora.

czy próbuje nam
  • Odpowiedz
@s537: > co pozwala ci myśleć, że jesteś lepszy od kogokolwiek innego, skoro sam głosisz że należy "ich"..

a to, że "oni" z góry zakładają, że są lepsi od wszystkich innych, arogancja ściga się na wyżynach z ignorancją i to właśnie oni traktują wszystkich bez wyjątku jak bydło. Ja natomiast traktuję wszystkich nowopoznanych z odpowiednim szacunkiem i oczekiwaniem odwzajemnienia tego szacunku, oceniam ludzi dopiero po tym jak traktują mnie i innych
  • Odpowiedz
@wislowunsz: Przyznać muszę, mój nieznany mi aczkolwiek bliski za podobieństwo poglądów Panie, żeś ujął rzecz trafnie aczkolwiek nieco powierzchownie. Otóż jak napisał Grochowiak w Ahaswerze każdy sens jest trojaki: ten ogólnie narzucający się, ten głęboki i ten ukryty. Odnosząc ta analogię do dialogu z prostakiem widzimy ze odpowiedź może być kulturalna w formie (sens pierwszy), ordynarna w treści (sens drugi) oraz ironiczna w podtekście (sens trzeci) lub tez stanowić kombinację powyższych
  • Odpowiedz
@Gixaar:

Ba! Ależ oczywiście. Gdy wchodzi w grę zabawa i z tej zabawy pokaźna satysfakcja, wręcz wskazanym jest folgowanie sobie komplikowaniem wypowiedzi i żonglowaniem ironiczno-sarkastycznymi zabiegami językowymi. Zaiste pięknym jest przeżywanie czegoś takiego, nawet mając na uwadze niewielkie zrozumienie przez adwersarza. Pouczające to i rozwijające, jednakże moim zamiarem było przedstawienie tego w jak najbardziej pragmatyczny i pozwalający na oszczędność czasu sposób. Nie zawsze jest czas, miejsce i ochota na takie rozrywki.
  • Odpowiedz