Wpis z mikrobloga

Może mi ktoś porównać (kto zna realia życia w obu krajach) gdzie standard życia jest wyższy? Szwajcaria vs. UK.


@boltzmann: Zależy z jakiego kryterium. IMO oba mają zalety w różnych kategoriach, więc musisz się trochę uściślić co jest dla Ciebie ważne itp.
@boltzmann: Nie byłem w Szwajcarii, ale interesuję się tematem i wydaje mi się, że dla prostych zawodów UK>Szwajcaria, a przy zawodach typu inżynier itd. jednak Szwajcaria. No i Szwajcaria to kraj ludzi przestrzegających przepisy, np. za kilkanaście km/h na drodze możesz mieć sprawę w sądzie ( ͡° ͜ʖ ͡°), UK raczej podobnie do Polski.
@boltzmann: Na minus Szwajcarii:
- jest nieco więcej Muzułmanów
- mówią mało popularną w Polsce odmianą niemieckiego (Francuski praktycznie tylko w Genewie i okolicach)
- podobno zamknięci w sobie, tzn nie porozmawiasz z nieznajomym na ulicy
- podobno nie lubią imigrantów i jest to bardziej odczuwalne niż w Niemczech (ktoś tak pisał na wykopie)
- największe miasta Szwajcarii są małe, więc jak ktoś lubi klimat dużych miast (nawet Warszawy), to tego
- jest nieco więcej Muzułmanów


@darck: WAT. Nope.

Mniej więcej dobre podsumowanie. W niektórych branżach nie musisz niemieckiego w ogóle znać. Nie mogę narzekać na niechęć do imigrantów. Zresztą i tak ich nie rozumiem, nie przyjeżdza do nich plebs tylko zazwyczaj bardzo ogarnięci ludzie.

Już Zurich jest dość mały a i tak największy.
@darck: Większość ludzi i tak jedzie do Londynu. Jak tam jest 4.4% to ja jestem dalaj lama ;)

Może i ignorancja ale dużo takich ignorantów można poznać mieszkających 15 lat w CH, czasami mających nawet obywatelstwo a i tak słabo znających niemiecki.
ps ty ile masz chf/h na reke?


@robertK: Trochę więcej ( ͜͡ʖ ͡€)

2k (domyślam się, że netto) jak już masz mieszkanie (i nie w 8 chłopa) to nie ma szału. Zależy jaką masz alternatywę w PL. Może warto dla samej przygody, na pewno ładniej niż w Radomiu :) Zawsze na miejscu łatwiej znaleźć inną robotę.

BTW w ZRH mieszkania za 1500 i tak nie wynajmiesz i
Znalazłbym tam prace z niemieckim i ang? (bez jakiegokolwiek doświadczenia i innego wykształcenia).


@boltzmann: Nie wiem, nie orientuje się. Jak przyjedziesz na golasa to masz chyba permit na 3 mce na szukanie roboty. Jak już masz robotę to odpowiednio dłużej i możesz na miejscu szukać.
@ania-nowak1231: możesz napisać o co chodzi z tymi pozwoleniami o pracę w Szwajcarii i kiedy ma się to zmienić? Bo w UE można w obcym kraju do 3 miesięcy przebywać bez pracy i pieniędzy. Jak chce się dłużej to trzeba znaleźć pracę, albo udowodnić, że ma się pieniądze na utrzymanie. Pozwolenia o pracę żadnego nie trzeba. A jak to jest w Szwajcarii w stosunku do Polaków?
@darck: W UE są jakieś limity? Nie znam się w takim razie.

Jak przyjeżdzasz tutaj w celach nie turystycznych to powinieneś się zarejestrować w ciągu 2 tyg w lokalnym urzędzie. Prawdopodobnie 30 minut i 60 franków później będziesz miał wniosek o lokalny permit który pozwoli ci na pobyt 3 mce (nie mam pewności co do okresów), po czym musisz powtórzyć schemat. Nie wiem jak przy powtórce.

Oczywiście jak masz ze sobą
@robertK: Nie mogę Ci odpowiedzieć bo nie wiem i nie znam Twojej sytuacji. Realnie to wystarczy Ci na te 2-3 mce, natomiast czy znajdziesz odpowiadającą Tobie pracę to już nie wiem.

Interview przez telefon, samolot, interview na miejscu, umowa.
@darck: W czerwcu tamtego roku Szwajcaria zniosła limity na pozwolenia. Rynek pracy jest otwarty dla UE( z wyjątkiem Rumuni i Chorwacji) bez ograniczeń.
W lutym tamtego roku w referendum przegłosowano ograniczenie imigracji( ponowne wprowadzenie limitów). Rzad dal sobie trzy lata na wprowadzenie tego, ale zrobi wszystko, żeby tego nie wprowadzić.
Uklad dwustronny UE-CH jest tak skonstruowany, ze jak zrywysz jedna umowe( w tym przypadki umowe o swobodnym przeplywie ludzi), to zrywasz
@haker_proker: Mieszkanie zależy od kantonu. Np. ja za mieszkanie 56 m2 w Genewie place 1600 chf, ale takie samo w Neuchâtel kosztuje 600-800.
2 Ja z moim różowym na żarcie( nie wliczam resto) wydajemy ok 1000.1200 chf.