Wpis z mikrobloga

Od Florydziaka

wygląda na to że Progress się rozpadł na orbicie, U.S. Strategic Command podobno poinformowało o tym że zamiast jednego obiektu, śledzi już dwa w miejscu gdzie był Progress. Oba kawałki Progressa wejdą w atmosferę jutro nad ranem zakładając że nie uda się nawiązać łączności z Progressem i nakazać mu zmiany orbity. Rosjanie obiecują że wyślą następnego Progressa w ciągu 45 dni niezależnie od tego czy uda się ustalić przyczynę awarii czy też nie.


#rakiety #kosmos #nasa #spacex #mirkokosmos
  • 14
@ZetarXenil: Olsą, jak już kopiujesz artykuł to skopiuj więcej info, bo to co wkleiłeś to jeszcze rano czytałem, a teraz są inne informacje:

Edycja - wygląda na to że Progress się rozpadł na orbicie, U.S. Strategic Command podobno poinformowało o tym że zamiast jednego obiektu, śledzi już dwa w miejscu gdzie był Progress. Miejmy nadzieję że nie eksploduje on - eksplozja pojazdu będącego na tej samej orbicie nie jest groźna dla
@Gorion103: Trzeba by było zużyć więcej paliwa, żeby wynieść coś na orbitę (np. dostawę żywności/eksperymenty) a to wiąże się z większymi kosztami, oraz zaszłaby potrzeba użycia większej ilości prądu do komunikacji. No i łatwiej się deorbituje.
@Kartm: ja mysle ze chodziło tez w sporej mierze o mozliwosci wahadłowców, bo to dzięki nim stacja została wybudowana. Wysokość na jaką mogły wynosić części stacji na orbitę była ograniczona do mniej wiecej takiej na jakiej znajduje sie ISS.