[anonim1133]

Ostatnimi czasy ciągle chodziłem umazany smarem, a wszystko zaczęło się od tego, że zablokowała mi się wyciągarka. Nie mogłem jej zasprzęglić.
Zajęło to chyba z miesiąc czasu, ale zebrałem się z bratem do rozebrania tego tałatajstwa - a po drodze są różne patenty i patenciki aby to wszystko trzymało się kupy, bo buda podniesiona względem ramy, więc zderzaki zamocowane są na zespawanych dwóch mocowaniach zderzaka, do tego podkładki aby wyrównać nierówno zespawane mocowania... Przedłużone zostały mocowania "kangura", przez co okrutnie ciężko jest teraz założyć kangura i przednią pokrywę - skręca je się razem.

Czyszczenie mieszanki smaru i wody z przekładni wyciągarki i uruchomienie tej przekładni zajęło nam dobre pół dnia... Ale udało się, pełen sukces. Wyciągarka gra, buczy i nawija linę - nawet rozwija! ;)
Przy okazji przenieśliśmy gniazdo pilota i "włącznik" do kabiny samochodu, co obiecywaliśmy sobie prawie od momentu zakupu samochodu, ale jakoś nigdy nikomu się nie chciało... Wszystko ładnie schowane w schowku, założony nowy przycisk, bo poprzedni... Się zepsuł :P Przy okazji zrobiliśmy kilka spięć, upaliliśmy jakieś tam kabelki, no ogólnie zabawy co nie miara, bo nie bardzo wiedzieliśmy co robimy :)
Jak już wszytko i tak było zdemontowane to pomalowaliśmy pokrywy które są widoczne - szybko tą farbę zedrę pewnie, ale chociaż na zdjęciu pozostanie ładne :D
No i na koniec dnia jeszcze zrobiłem sobie półeczkę. Bagażnik mam mały i jego połowę zajmował mi zawsze szpej do offroadu - liny, szekle, łopata... No takie tam. Teraz wszystko jest schowane pod półką, a na górze mogę spokojnie wrzucić jakieś zakupy - w końcu.


Dzięki @Bialy_Mis, teraz został nam jeszcze do zamontowania hebel od wyciągarki. Potem zająć się trochę budą, bo jest w opłakanym stanie...
No i łożysko w kole znów do wymiany, ale za to chyba nie odważę się sam brać...

Teraz jak wiem co i jak, całość zajęła by na pewno dużo mniej czasu. W zasadzie nie za wiele części, kilka śrubek, wszystko do siebie elegancko pasuje.

#druciarstwo to nie nasza domena, wszystko elegancko pełen profesjonalizm :D


#motoryzacja #offroad #chwalesie - półeczką! Wszystko nic, ale półka jest wypas :D

[Bialy_Mis]

@anonim1133: przed

[Bialy_Mis]

@anonim1133: po

[b.....k]

@anonim1133: Fajna rejestracja.

[anonim1133]

@bykubyk: Pogła mi się ostatnio jak próbowałem sforsować ścianę piachu, ale okazała się zbyt trwała.

[ktoosiu]

@anonim1133: mitsubishi debian, nie znam tego modelu( ͡° ͜ʖ ͡°)

[anonim1133]

@ktoosiu: Dostałem naklejkę kiedyś od @suhy, jakoś nie mogłem znaleźć jej odpowiedniego miejsca... To naznaczyłem samochód :D

[PanKara]

@anonim1133: widze wozisz z tylu sprzęt do spuszczania wpierdo( ͡° ͜ʖ ͡°)lu

[PanKara]

@Bialy_Mis: fajny kapeć

[anonim1133]

@PanKara: Siekierą można by nie tylko wpuścić #!$%@?.

[PanKara]

@anonim1133: to jedziemy nad morze xD?

[anonim1133]

@PanKara: Ja nie, mnie nie stać :P

[anonim1133]

@PanKara: Możecie w końcu przyjechać do mnie jak będzie pogoda :P

[b.....e]

@PanKara: @anonim1133: Podrzućcie mnie do Norwegii!

[Bialy_Mis]

@anonim1133: to na hute z nimi ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[PanKara]

@anonim1133: no wes sie

[anonim1133]

@Bialy_Mis: Od roku Karę namawiam ;f
Moze ekipa się zbierze, to można poszaleć ;D

@PanKara: No co ja poradzę ;f

[PanKara]

@anonim1133: FB

[BratProgramisty]

@anonim1133: w końcu go pokazałeś! Fajny sposób mocowania hilifta. Zawsze taki chciałem, ale w XJ standardowo koło jest w środku, a nie chce mi się rzeźbić mocowania do zderzaka.

[anonim1133]

@BratProgramisty: ostatnio chciałem się pochwalić fajniejszym zdjęciem, ale nieostre wyszło :-\

[anonim1133]

@BratProgramisty: w XJ pewnie spokojnie hilift mieści się w środku...