Wpis z mikrobloga

10 dni temu po raz pierwszy grałem w #heroesofthestorm i stwierdziłem, że jest to #leagueoflegends dla downów którzy nie potrafią lasthitować itp itd. Jednak znajomi grali i namówili mnie tym, że brakuje im jednego. Zanim się obejrzałem już pierwszego wieczoru miałem 10lvl a jak gracze #hots dobrze wiedzą na dziesiątym levelu dostaje się gold&exp boosta. Na tydzień.
W tydzień rozegrałem 160 gier i wbiłem 35 lvl. Praktycznie jedyne czynności które wykonywałem to granie spanie i jedzenie.
Wnioski po tym tygodniu? Ludzie nie potrafią grać, nie wiedzą jak ważna jest przewaga lvl itp itd. Dramat. Samemu nic się nie zrobi. Nadal uważam, że jest to #leagueoflegends dla debili i nie mam zamiaru grać w to jakoś częściej niż raz na 3 dni.
Chociaż najważniejszą rzeczą jest to, że jest mi bardzo wstyd, że zachowuje się jak 12 letni chłopczyk za każdym razem gdy w moje łapska wpadnie jakaś gra. Teraz tylko potrzebuję zwolnienia lekarskiego do pracy ( ͡° ʖ̯ ͡°)


#gorzkiezale #wstydliwewyznania
  • 13
@Alver: Jeśli przy 35 lvlu nadal grałeś z kiepskimi graczami to znaczy, że sam jesteś kiepski i nie nauczyłeś się grać. To nie jest Lol ani DotA, w HotS się gra inaczej, zupelnie inaczej. Nie odpowiada Ci? Spoko. Ale od downów wyzywaj sebixów i dresy, a nie kolegów graczy.
@Alver Wytłumacz więc na czym polega trudność w opanowaniu tej (btw. jakiej?) taktyki i dlaczego jest Twoim zdaniem trudniejsza od tej wymaganej w HotSie.