Wpis z mikrobloga

@Lim3: Ja póki co to nie kroczę ścieżką rodziców ale jak dłużej z nimi przebywam to mogą mnie ściągnąć na tą ścieżkę. Brat właśnie już kroczy nią i powiela schemat... Tylko to ich wina a nie brata, on się dostosowuje do nich i nic dobrego z tego nie wyjdzie.
  • Odpowiedz
@Lim3: Mój ojciec był od dziecka szalenie zdolny, inteligentny i utalentowany. Dokonał fatalnych wyborów i skończył jako spawacz. Dobrą rzeczą, którą zrobił, było to, że wbił mi do głowy, żebym nie zmarnował życia tak, jak on. Co jest dziwne. Bo jego metody były bardzo nietrafione, a jednak przekaz dotarł. Szkoda tylko, że w całym tym procesie konieczne było, żebym ograniczył z nim kontakt do minimum....
  • Odpowiedz
Ja mam stuleje czy coś fałdy skory na benisie ale da sie sciągnąć z całego żołędzia i boje sie o tym powiedzieć komukolwiek a co dopiero do urologa! I jak szczam to rękę jedna oszczam bo druga trzymam...dobra oszczam obie deskę i podłogę,potem biorę papier toaletowy i spłukując szybko wycieram podloge i deskę żeby nikt nie słyszał
  • Odpowiedz