Wpis z mikrobloga

@aski: Dam Ci radę.Spojrzę na to od strony "zaczynającego przygodę". JEDZENIE JEST NAJWAŻNIEJSZE, nie machaj hantelkami bez sensu, bo to może przynieść nawet odwrotny skutek. Pomału zaczynaj, nie przekładaj się od razu na miskę ryżu i kurczaka, bo się zniechęcisz szybko.Jeśli jesteś ekomorfikem, to śmiało dokładaj nawet słodycze, dzięki temu przetrwasz. Czytaj jak najwięcej, pogłębiaj wiedzę, bo większość z tych co zaczynało, śmieje się z błędów jakie popełniło na początku. Jeśli
@feniks_pn: 20 minut?
wstawiam ryż, kroję i wstawiam kurczaka na patelnie pod pokrywkę na małym ogniu, zaglądam co 10 minut robiąc w tym czasie coś innego, czasu oczekiwania, w którym nie stoję w kuchni nie wliczam.
Albo zamiast smażyć używam parowaru i wtedy w ogóle nie trzeba zaglądać.