[A.....4]

Fragment wywiadu
"No to niech sobie demonstrują, byle spokojnie. Bo jak zaczną palić, niszczyć domy i rozwalać samochody - to do akcji wkroczy policja, a w razie konieczności i wojsko.
Nie można pozwalać na to, by jakaś grupa szantażowała całą Polskę, jak niedawno górnicy, którzy zażądali po 50 tys. zł. Dlaczego dano im te pieniądze? Bo mieli kilofy? To był taki sam rabunek, jak włamanie do mieszkania. Kazałbym strzelać do takich rabusiów. Bez cienia wahania. "

A teraz tytuł ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ktoś tu dostanie nagrodę złotego Goebbelsa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#4konserwy #4kuce #jkm #polityka

[cyberpunx]

Kazałbym strzelać do takich rabusiów.

@Arab94: Kazałbym strzelać do takich rabusiów. W tym przypadku rabusiami są właśnie opisywani w wypowiedzi "górnicy".

[franekfm]

@Arab94: hmm, już widzę tą armię górników, którzy zagłosują na krula

[Askyn]

@cyberpunx: Myślałem, że górnik pracuje na kopalni, a tu się dowiaduje że to osoba która pali, niszczy domy i rozwala samochody... Z tytułu wynika co innego, niż powiedział Korwin. Manipulacja.

[cyberpunx]

@Askyn: Wypowiedź dotyczy DEMONSTRACJI nie obowiązków w pracy górnika. Czytamy te konkretny tekst, nie bajkę dla dzieci o "Zawodzie górnika". W tekście mamy cytaty z wypowiedzi Pana J., gdzie opisuje on postępowanie niektórych górników podczas strajków, są to fakty. Następnie określa ich mianem "rabusiów" - to również fakt, zawarty w tekście zacytowanej wypowiedzi. Na potrzeby "klikalnia" w tytuł, użyto skrótu myślowego zgodnego z tezą tekstu, czyli: górnik palący opony podczas strajku,

[Askyn]

@cyberpunx: Tak, każdy górnik to rabuś, a strzelałby do wandali, którzy podpalają domy. Z tytułu co innego wynika.

[k.....a]

@Arab94: przecież co innego wynika z jego wypowiedzi, a co innego z tego napisu. co za bzdura. tak wygląda to za każdym razem, przekręcanie jego słów.

[leobenos]

@kregoslupdiabla: Trzeba jakoś powbijać sobie licznik odwiedzin. To jest właśnie dziennikarstwo, dać krzykliwy tytuł ze słowami wyrwanymi z dupy.

[Pablo_Pablito_Santo_Subito]

@leobenos: Nie, to jest właśnie tandetne dziennikarstwo.