Wpis z mikrobloga

@Zioman: Nie miałem tak jak czytałem książki za podst/gimbusa. Wtedy nie miałem komputera/internetu. To kwestia ogromnej ilości krótkotrwałych bodźców/impulsów atakujących nas ze stron www i ogólnie od komputera. Mózg na tyle już się do tego stanu przyzwyczaił, że ciężko jest się dłużej skupić na takiej z pozoru monotonnej czynności jak czytanie. Stało się to wręcz domeną naszych ponowoczesnych czasów. Dodatkowo popularne stały się seriale, których struktura jest odpowiednio rozłożona na 20min.