Wpis z mikrobloga

Jak zrozumieć kogoś obcego?

Przedstawię Wam pewną grę. Gra ukaże niesamowite rzeczy o każdym, kto w nią zagra. Robi wrażanie na obcych osobach i rozpoczęła więcej przyjaźni niż mogę policzyć.

Zacznij grać, a sam zobaczysz.

Wyobraź sobie pustynię, rozciągającą się dalej niż sięga Twój wzrok. Na pustyni stoi sześcian.

Twoim pierwszym zadaniem jest opisać sześcian. Jak wygląda? Jak duży jest? Z czego jest zrobiony? Gdzie dokładnie jest?

Wszystkie odpowiedzi są prawidłowe, ale muszą być Twoje. Nie śpiesz się - szczegóły są istotne!

Rozglądając się po pustyni dostrzegasz drabinę. Twoje drugie zadanie (z 5) to opisanie drabiny. Z czego jest zrobiona? Jak duża jest? Gdzie jest w stosunku do sześcianu?

Teraz wyobraź sobie, że na tej pustyni jest także koń (nie, nie wielbłąd, to nie jest taka prawdziwa pustynia). Twoje trzecie zadanie: opisz konia. Gdzie jest, co robi? Czy gdzieś idzie? Jeśli tak to gdzie?

Już prawie jesteśmy. Na pustyni tuż przed Tobą są kwiaty. Opisz także i je. Ile ich jest? Jak wyglądają? Gdzie są położone w stosunku do konia, sześcianu i drabiny?

I ostatnie zadanie. Na pustyni rozpętała się burza. Opisz burzę. Czy jest silna? Czy jest blisko czy raczej daleko? W którym kierunku się porusza? Czy ma wpływ na konia, kwiaty, sześcian bądź drabinę?

Jeśli bawiłeś się ze mną to będzie ciekawie. Jeśli tylko przeskakiwałeś linijki to kolejna część zrujnuje Twoją zdolność grania w tę grę już na zawsze.
Więc jeśli nie czytałaś uważnie i nie wykonywałeś poleceń to wróć i zacznij od początku. Uwierz mi, warto.

Gotów- zobacz spoiler.

duchrevolucyji - Jak zrozumieć kogoś obcego?

Przedstawię Wam pewną grę. Gra ukaże ...

źródło: comment_FUGdDjnoxhhXvJWWe9kafYromTGUale6.gif

Pobierz
  • 50
  • Odpowiedz
@duch_revolucyji: Hej, a co jeżeli wyobraziłem sobie siebie w tym wyobrażeniu? Bo wyobraziłem sobie sześcian - kostkę rubika w moim przypadku, ale podszedłem do niej, jako ja i poszedłem na starą, drewnianą, 3-metrową drabinę i na nią wszedłem. Koń był przede mną, stał sobie spokojnie i jadł, trawę z jakiejś tyciej kępki. Kwiatki były w doniczce na drabinie nie kojarzę dokładnej ilości, ale były bardzo kolorowe. Burza była gdzieś daleko
  • Odpowiedz
@DywanTv: Wszystkie takie gry oparte są o to, co w Twojej głowie siedzi. To Ty wyobraziłeś sobie konia, więc Ty wiesz najlepiej dlaczego takiego. Gra tylko sugeruje jaki mógł być powód i skłania Cię, żebyś sam pomyślał co w Tobie głęboko tkwi ;)
  • Odpowiedz
@xxffxx: Masz trochę rację. Jeśli widziałaś niedawno coś podobnego to mogłeś z tych "powierzchownych" obrazów złożyć sobie scenkę. I wtedy gra Ci nic sensownego nie powie.
Tak samo jak pytanie: "podaj kolor". Jak w momencie zadawania pytania masz przed oczami jakiś kolor, który szczególnie zwraca Twoją uwagę to podasz go. Ale w przeciwnym wypadku podasz zapewne swój kolor ulubiony albo kolor ulubiony swojej dziewczyny- czyli coś istotnego dla Ciebie.
  • Odpowiedz
@duch_revolucyji: pieprzenie. wyobraziłem sobie masywny solidny sześcian ze szkła, bo moim pierwszym skojarzeniem były kostki z minecrafta(w którego nie gram, ale jakoś tak), a na co dzień jestem skrytą osobą, wielu rzeczy nie mówię

dalej, drabina. funkcjonalna, skoro przy sześcianie to o niego oparta. wow, taki fail, bo mam jednego dobrego przyjaciela ale jesteśmy mocno od siebie niezależni, każdy by mógł żyć własnym życiem, po prostu się niesamowicie dobrze dogadujemy.

i jak koń partnerkę? serio? to po prostu zwykły koń. nie przepadam za tymi zwierzętami więc też go za bardzo nie mam jak
  • Odpowiedz