Wpis z mikrobloga

@ebro: na zwykłą umowę o pracę to chyba jest podobnie jak w polszy, czyli bez aneksu o tym ze odpowiadasz to powinieneś max dwiema lub trzema pensjami. Nie pamiętam dokładnie, ale nie jest raczej tak ze musisz oddać całość. Wielu ludzi pracuje na maszynach za miliony i jak uszkodzenie miałoby iść z ich kieszeni to tez niewielu by się odważyło. Także spodziewaj się kary albo dyscyplinarki boś może nieodpowiedzialny i nie
@ebro: nic Ci nie zrobią, wypadki czy awarię się zdarzają, gdyby ludzi za to zwalniali to u mnie by pół zakładu polecialo, a rozwalali już maszyny i za 3-4 mln euro...
@ebro: jeżeli to duża firma i ludzie są mądrzy, a ty nie złamałeś procedur, które znałeś to powinni dojść do wniosku, że to nie człowiek jest winny, a system. dla uniknięcia takich zdarzeń w dobrze zarządzanych firmach wprowadza się rozwiązania o nazwie poka-joke, które uniemożliwiają wystąpienie danego typu wady czy złego zachowania. tutaj ewidentnie takie rozwiązanie nie było zastosowane
wytlumaczysz zasade dzialania tego rozwiazania? poka-yoke?

Czy dobrze zrozumiałem idąc za wiki, że jest to tego typu rozwiazanie, że nie ważne jakbyś kombinował to nie da się czegoś #!$%@?ć bo tak są spasowane elementy, że pasują tylko w jedynym-prawidłowym położeniu?

@tobiasz22:
@wyc: poka yoke to rozwiązania błędo odporne. są one najczęściej wymyślane przez ludzi zajmujących się Ciągłym Doskonaleniem Procesów w dużych zakładach produkcyjnych. te rozwiązania w 100% eliminują możliwość wystąpienia danego błędu, np. w dużej firmie pakowane kartony, czasami maszyna nie wkładała do kartonu produktów, a karton i tak była zaklejany i jechał pusty do klienta, gdzie stwierdzano błąd. co zrobiono aby wyeliminować możliwość wysłania pustego kartonu? za zaklejarką zamontowano wiatrach, który
@wyc: przykład takiego rozwiązania to też np. zakrętka od baku paliwa w aucie jest zawieszona na sznureczku, to chroni przed zgubieniem zakrętki, to też jest poka yoke

w przypadku tej maszyny CNC można zastosować np założenie ogranicznika niepozwalającego na uzycie dluzszych pretow niz 100cm lub wykluczenie dostepu operatora do pretow dluzszych niz 100cm, ale te rozwiazania wprowadza madry dyrektor produkcji, a nie operator
@tobiasz22: Albo samą maszynę zrobić idioto odporną :-) u mnie na fabryce jest pomontowane tyle zabezpieczeń, czujników, barier optycznych i wyłączników możliwych do wciśnięcia każdą częścią ciała, że wypadek to już chyba celowo musi być zrobiony :-)