Wpis z mikrobloga

@Tapirro: zawsze gdy kupowałem coś w czasie Ramadanu otrzymywałem to w papierowej torbie z informacją w kilku językach o zakazie spożycia aż do zachodu słońca, i jeszcze mała uwaga, w ZEA nie ma policji religijnej. Spotkałeś się z egzekwowaniem tego prawa? Bo ja szczerze mówiąc nigdy, jedynie byłem świadkiem gdy np. sprzedawca pouczał turystów o tym zakazie.
@evolutionare niekoniecznie, jest pełno miejsc gdzie można jeść i pić alkohol w ciągu dnia, zazwyczaj za zasłoną. W zasadzie wszystkie knajpy w hotelach. W foodcourtach dostaniesz na wynos.

@Tapirro W Dubaju nie ma policji religijnej. Poza tym cos Ci sie chyba kraje z Arabia Saudyjska pomylily. W Dubaju za jedzenie/picie na ulicy w Ramadan (dla niemuzułmanów) za pierwszym razem jest ostrzeżenie, za drugim mandat do AED 1,000, za trzecim może być areszt,