Wpis z mikrobloga

@Stitch: Jesteś takim bojownikiem o swoje przekonania, że aż postanowiłeś olać matkę w święta. Chwalebny czyn, mój bohaterze!
Są momenty, w których trzeba ustąpić i nie robić nic na siłę. Nikt nie każe Ci chodzić do kościoła ani się modlić, ale odwiedzić rodzinę w święta byś mógł. Choćby dlatego, że wszyscy mają wolne i można się z nimi spotkać. Tu nie chodzi o żadnego Jezusa, przecież my tu rozmawiamy o
  • Odpowiedz
@Stitch: k---a mać.

Spójrzmy prawdzie w oczy - obecnie te święta nie mają już dla wielu prawie w ogóle znaczenia religijnego. Ja np. rozpatruję to wyłącznie w kategoriach tzw. tradycji. Mam kompletnie gdzieś Jezusków, Allaszków i inne wróżki zębowe - natomiast bardzo podoba mi się tradycja ubierania choinki, składania życzeń itd. - takich ludzkich właśnie rzeczy. Tak samo jak lubiłem oglądać razem w soboty kreskówki Disneya w telewizji, składać życzenia
  • Odpowiedz
@Wonziu: a ja się zastanawiam po cholerę mnie ludzie wołają skoro nie jestem OPem i wyraźnie swoje zdanie napisałem.

Olewa rodzinę - buc.
Matka robi szopkę o życzenia tylko i typowy foch - staję po stronie chłopaka.

Cały czas czekam na zdanie opa jakie ma kontakty z rodziną
  • Odpowiedz
@Stitch: bo zdajesz się być zaopatrzony w mózg, w przeciwieństwie do idioty-założyciela, którego średnio mi żal i raczej nic mu nie pomoże :P

Chodziło mi o "Nikt nie ma prawa wymagać od drugiej osoby, żeby coś robiła "BO TAK WYPADA" i zasłanianie się więziami rodzinnymi nie ma tu nic do rzeczy" - bo tutaj ewidentnie sprawa rozbijała się o proste "mamie byłoby miło" ;]
  • Odpowiedz
@Wonziu: to miłe jakby nie patrzeć :P

Ja cały czas próbuję dociec jaka jest podstawa problemu. via jak pisałem czy na co dzień ma w dupie czy nie.
Życzenia i choinka, o których spotkałeś są generalnie świeckie (ja jestem neutralny kto sobie życzy niech życzy, tylko niech ode mnie nie wymaga, ale nie robię o to syfu). Zabrałem tylko głos w sprawie zasłaniania się wszystkich religią, bo nie każdy musi
  • Odpowiedz
@PsichiX: Chyba żaden rodzic nie chciałby otrzymać takiego "podziękowania" od swojego dziecka. Zachowałeś się jak samolubny buc, dlatego w pełni rozumiem reakcję twojej matki. Nie jesteś żadnym ateistą, jesteś zwykłym gimboateistą, który nawet w relacjach z rodziną musi podkreślać swoje gimbopodejście do religii.

Jak można wiedzieć, że własnej matce zależy na twojej obecności i mieć to głęboko w dupie?
  • Odpowiedz
@Wonziu: double post, żeby mi ktoś nie odpisał jak edytuje komentarz i mi ucięło ;_;

Może uda mi się nakierować dlaczego mam rozbieżne zdanie, a nuż ktoś zrozumie o co mi chodzi (więc jakby zacznę od początku).

Jeśli chodzi tylko o względy religijne to moim zdaniem nie powinno się kogoś zmuszać i szantażować emocjonalnie jesli zna się jego poglądy, bo to działa w dwie strony.
BO! Przypomnijcie sobie rozmowy z waszymi mamami gdy się z nimi nie zgadzaliście, albo chociaż z dziewczynami/ koleżankami. Foszki, fochy et cetera. Ma być po ichniemu i koniec kropka. I tylko w tym przypadku byłbym po jego stronie. (I nie mówię tu o olewaniu wizyt w święta, bo religia. ja np po prostu stoję albo siedzę olewając obrządki, bo rodzinę odwiedzam tak o, żeby się zobaczyć. Ale żeby nie być hipokrytą co do wcześniejszych wpisów - np. w wigilię po dzieleniu się opłatkiem/ po kolacji dojeżdżam. Aczkolwiek rodzina coraz bardziej to akceptuje i już mnie "nie zmuszają"
  • Odpowiedz
@PsichiX: Proszę o logiczny argument. Mam taki zimny umysł i nie posługuję się emocjami, proszę o logiczne uzasadnienie świąt, tylko żeby było logiczne i matematyczne.

To Twoja manifestacja jest nielogiczna, bo nie przynosi Ci żadnych korzyści poza tą okazją do pseudo-intelektualnej masturbacji w obecności matki. Ohyda.
  • Odpowiedz
Nie znamy całego kontekstu sytuacji, ale spójrzcie jak On rozmawia ze swoją Mamą.

,,nikomu nie składałem życzeń, jakby to mogło pomóc :D "
,,tylko proszę o logiczny argument"

@PsichiX Skoro wrzucasz na wykop rozmowy ze swoją Mamą, żebyśmy się z Niej pośmiali bo #logikarozowychpaskow (hehehe, ale beka, no nie do wiary) to uświadom nas, co Ona Ci takiego zrobiła że nie masz do Niej choć trochę szacunku? (tak, po
  • Odpowiedz
bo zdajesz się być zaopatrzony w mózg, w przeciwieństwie do idioty-założyciela, którego średnio mi żal i raczej nic mu nie pomoże :P

@Wonziu: tak tylko przypomnę, że ten idiota-założyciel o----ł cię w Tekkena/SoulCalibura, grając padem "do góry nogami". Jak widać, mam mózg i do tego jest on wydajniejszy od twojego :*
  • Odpowiedz
@PsichiX: Jasne, życzę logicznie spędzonego czasu do wieczora i do usłyszenia.

[EDIT] O ile życzenia nie urągają Ci w żaden sposób światopoglądowo, bo tego też w sumie nie ustaliliśmy jeszcze.
  • Odpowiedz