Aktywne Wpisy
Weźcie mi to wyjaśnijcie, bo nie jeden raz jestem świadkiem podobnych sytuacji. Weźmy przykład imprezy: WESELE
Ja z moją kobietą (programista + prawnik) 1-2 w nocy: zaorani, zmęczeni, głowy już wiszą nad stołami dosłownie utrzymywane siłą woli i zaraz zwijamy do domu
w tym samym czasie jakieś robolskie pary typu mechanik/budowlaniec + kasjerka/fryzjerka/monterka produkcyjna zapyerdalający po 12h dziennie wywijają na parkiecie, drą pisdy, pełni energii, dopiero się rozkręcają.
My sen po 8h,
Ja z moją kobietą (programista + prawnik) 1-2 w nocy: zaorani, zmęczeni, głowy już wiszą nad stołami dosłownie utrzymywane siłą woli i zaraz zwijamy do domu
w tym samym czasie jakieś robolskie pary typu mechanik/budowlaniec + kasjerka/fryzjerka/monterka produkcyjna zapyerdalający po 12h dziennie wywijają na parkiecie, drą pisdy, pełni energii, dopiero się rozkręcają.
My sen po 8h,
KRCZVSK +959
Chciałbym tylko powiedzieć, że tak wygląda prawdzie dobro. Ubrane jest w roboczy w kombinezon, stojące na tle śmieciarki. W pierwszej osobie opowiada o tym, jak walczyło ze złem.
Popatrzcie na nie proszę. Posłuchajcie, co mówi.
Gdyby takiego dobra wśród nas było więcej, Maurycy by żył.
#takaprawda #poznan #zabojstwo #feels
Popatrzcie na nie proszę. Posłuchajcie, co mówi.
Gdyby takiego dobra wśród nas było więcej, Maurycy by żył.
#takaprawda #poznan #zabojstwo #feels
Nie można wchodzić na mirko w czasie pracy. Nie mogę jeść w czasie pracy. Nie mogę używać telefonu. Mam pracować pracować - wyniki! sprzedaż! klienci! Do mojej głowy wtłoczono już biliony informacji. Zgodnie z procedurą, zgodnie ze schematem, zgodnie z bhp, szybko szybko, jutro wizytacja!
Współpracownicy ogólnie motzno 30-40, mieszkanie lub domy w połowie zbudowane, z gromadkami gówniaków, meble z ikei, kariera, niezależność, auto w combi lub służbowe. Internet to nasza klasa i facebook, a youtube to śmieszne filmiki. Bunt to słuchanie red hot chilli peppers po cichutku na słuchaweczkach ( ͡° ͜ʖ ͡°) z kolei w kwestii polityki PO wiedzie prym. Wieczorem winko. Serious #!$%@? byznes.
W mojej nowej pracy wszyscy mnie lubią, wystarczy że śmieje się z ich najnowszych żartów, które przeczytałem w internecie 5 lat temu. Przyniosę ciasto lub coś słodkiego i już jestem zajebisty kolo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wiadomo pracować gdzieś trzeba, ale trochę śmieszy mnie taki styl życia. Nigdy wcześniej nie miałem kontaktu z takim korpo-światem czy serious byznesem, jak kto woli. Kto czytał mój tag, raczej kojarzy że do tej pory byłem w janusz-byznesie lub prywaciarz-wycisk-byznesie, gdzie robiłem wszystko.
#pracbaza #upierzpraca #oswiadczenie
@Lynxu: miałem rozmowę kwalifikacyjna w korporacji. Po raz pierwszy zresztą byłem w korpo. Klimat bardzo sztywny, strasznie mi nie pasowała atmosfera, chociaż byłem tam tylko na 20 minut.