Wpis z mikrobloga

@m4kb0l: Ja pierwsze i ostatnie yoyo kupiłem sobie jakieś 8 lat temu (YoYoJam Black Knight, mam do dziś :D). Pobawiłem się kilka miesięcy ze sporymi przerwami i porzuciłem to. Ostatnio znalazłem w szafie a że w pracy czasami nudy to zabrałem ze sobą. Niestety śruba jest lekko wykrzywiona przez co yoyo wpada w spore wibracje czasami także muszę nowe kupić. Zobaczymy, może nie porzucę tego po kilku tygodniach ;p