Wpis z mikrobloga

Mireczki, rozpoczynamy cykl porad dotyczących zakupów przez internet.
Część I: Jak zweryfikować kontrahenta?
Jest to bardzo ważne, ponieważ determinuje zakres naszych potencjalnych uprawnień.

Po pierwsze musimy ustalić, czy kupujemy od osoby fizycznej nieprowadzącej działalności gospodarczej, czy też od przedsiębiorcy. Starajcie się zawsze kupować od przedsiębiorcy, gdyż znacznie zwiększa to zakres naszych uprawnień, w szczególności prawo do zwrotu towaru bez podania przyczyny.
Niezależnie od danych podanych na Allegro lub innym portalu, przedsiębiorcę możemy sprawdzić w dwóch miejscach: CEIDG (osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą) lub KRS (osoby prawne).
Nie kupujemy od przedsiębiorców z zagranicy, gdyż utrudnia to potencjalne egzekwowanie naszych praw.

Jeśli kupujemy od osoby fizycznej, która nie prowadzi działalności gospodarczej to zawsze płacimy przelewem i prosimy o pełne dane adresowe. Nawet jeśli dostaniemy fałszywy adres to będziemy mieli imię i nazwisko sprzedawcy lub osoby, która zna sprzedawcę. W razie dochodzenia roszczeń zawsze możemy zwrócić się z wnioskiem do MSW o udostępnienie adresu zameldowania lub innych danych.

W następnym wpisie krótko opiszę wszystkie reżimy prawne, które mogą mieć miejsce przy podnoszeniu roszczeń. Jest ich kilka i w pewnym zakresie się zazębiają, więc ważne jest wybranie odpowiedniego.

Zadawajcie mi proszę pytania, które Was najbardziej ciekawią w kontekście zakupów przez internet. Finalnie wpisy przybiorą formę poradnika w PDF, więc im więcej będzie tam ciekawych, odpowiednio pogrupowanych informacji, tym lepiej.

-------------
#maszprawo - z języka przepisów na język polski o często spotykanych problemach prawnych.
-------------
  • 62
  • Odpowiedz
@LaudatorLibertatis:
Hej, może to trochę poza tematem ale mam pytanie. Muszę coś nagrać na blu-ray, dosłownie jedna, czy 2 płyty. Czy mogę kupić nagrywarkę np w mediaexpert, nagrać płyty i po tygodniu im to zwrócić bez podania przyczyny? Wiem że były zmiany ostatnio w prawie dlatego się pytam. Trochę śmierdzi cebulą ale co tam. Z góry dzięki za odpowiedź.
  • Odpowiedz
@flito: Też o tym myślałem, ale nigdy w praktyce nie korzystałem. Pewnie, że to dobry sposób, żeby nie zostać oszukanym poprzez np. nieotrzymanie towaru albo otrzymanie cegły zamiast telefonu, ale nie pomoże nam, gdy chodzi o dochodzenie później potencjalnych roszczeń, w związku z wadami rzeczy.
  • Odpowiedz
@LaudatorLibertatis: Po chwili zastanowienia widzę, że to jednak słabo się wiążę z tematami o których pisałeś, ale łap:

Kupiłem na allegro telefon. Same pozytywne komentarze, cena w normie, jedynie co powinno mnie zastanowić to zdjęcie sklepu... Po ~6 miesiącach dostałem wezwanie od mojej lokalnej policji. Musiałem się stawić i po krótkiej chwili sprawdzania nr IMEI w bazie policjant powiedział, że telefon jest kradziony i musi zostać zatrzymany jako dowód w
  • Odpowiedz
@LaudatorLibertatis: chcialbys zeby byla taka sytacja że sprzedajesz powiedzmy kilka rzeczy i po tygodniu wszystkie sa Ci zwracane bez podania przyczyny tak po prostu? I masz znowu problem ze sprzedażą. Wg mnie nie do końca powinno sie wykorzystywać wszystko co jest nam dane, bo z drugiej strony tez jest czlowiek któremu troche psuje to krew.
  • Odpowiedz
@ziemniac: Btw, sam GPS bez wsparcia usługi lokalizacji (na samych satelitach) może łapać sygnał bardzo długo, taka specyfika jego działania
  • Odpowiedz
@walerr: pozwolę się wtrącić - na szczęście konsument ponosi koszt zwrotu towaru oraz odpowiada za zmniejszenie wartości, które wynika z obchodzenia się z nim w inny sposób niż to konieczny do stwierdzenia charakteru, cech i funkcjonowania towaru.
Niestety generuje to niepotrzebną robotę dla przedsiębiorcy oraz utrudnia dalszą odsprzedaż, ponieważ konsument nie musi zwracać towaru z nienaruszonym opakowaniem itd.
Na szczęście prawo odstąpienia od umowy nie jest zbyt mocno nadużywane i
  • Odpowiedz
@Tril: wiem to doskonale, tu chodzi o fakt, że gość kupił ode mnie telefon z jasnym opisem, że nie ma gwarancji, a teraz wymyślił, że mu gps długo fixa łapie, więc chce oddać. Pobawił się parę dni po prostu, i szuka pretekstu.
  • Odpowiedz
@LaudatorLibertatis Na allegro absolutnie nigdy nie należy płacić przelewem jeśli nie jesteśmy pewni uczciwości sprzedawcy. Zawsze kartą - jeśli cokolwiek jest nie tak to wystarczy jedno zgłoszenie do banku z prośbą o chargeback i mamy pieniądze z powrotem, nie ma znaczenia czy kupowaliśmy od firmy czy osoby prywatnej.
  • Odpowiedz
@walerr: A gdzie ja napisałem, że tak chcę? Jako prawnik nie piszę o tym jak ma być, ale jak jest. A przy sprzedaży na odległość kupujący będący konsumentem może zwrócić sprzedawcy rzecz składając stosowne oświadczenie w terminie 14 dni bez podania przyczyny. Moja ocena tego jest bez znaczenia. Nawiasem mówiąc uważam tę regulację za rozsądną, ponieważ zakłada równocześnie, że rzecz nie może być w tym czasie używana ponad czynności niezbędne
  • Odpowiedz