Wpis z mikrobloga

@gaska: Możesz zawsze powiedzieć typowi przed Tobą żeby to wyregulował albo nie będzie miał różowego paska na wycieczce i mu stylówa spadnie.
  • Odpowiedz
@Diabl0: Mnie się ostatnio ułamał ten klips do mocowania, kiedy jechałem po bruku w ryneczku. Napisałem maila do Mactronic, załączyłem zdjęcia usterki i niestety bez odzewu. Będę musiał zadzwonić lub podjechać (stacjonują we Wrocławiu) i zobaczę co oni na to.
  • Odpowiedz
@Bimbermaeister: bo gnojowi który wymyślił tam bruk zamiast normalnej drogi (albo przynajmniej ścieżki rowerowej) powinni codziennie kij bejsbolowy w tyłek wkładać tak aby w migdałki go uwierał...

Po tym się nie da jechać nawet na fullu...
  • Odpowiedz
@Diabl0: Wiesz... Jak Niemcy kładli bruk przed wojną, to było to ułożone idealnie równo, droga była jak stół. Są jeszcze we Wrocławiu fragmenty takich ulic. Natomiast tam, gdzie nasi "specjaliści" coś dłubali - wymiana kanalizacji, jakiekolwiek mniejsze czy większe roboty na tym bruku - po ułożeniu kostki ponownie w niedługim czasie zapadała się ona i ogólnie była niezdatna do jazdy. Przecież już tutaj na końcu jak jest ta mijanka, jezdnia jest
  • Odpowiedz
@ElCidX: Przy tej mocy polaryzacja czy nie i tak widać cię z daleka, a na szosie w pionie ładniej wygląda (że nie wspomnę o aerodynamice ;)
  • Odpowiedz