Wpis z mikrobloga

@ghost1511: Problemów z ogarnięciem nie mam, tylko boli mnie jak kosztowne jest parsowanie tego na niskim poziomie. Do tego pakowanie XML-a w miejsca, gdzie schematy są niepotrzebne więc 1000x bardziej sprawdziłyby się lekkie formaty jak JSON czy YAML.
ak można wymyślić i używać języka, który jest nieczytelny zarówno dla ludzi jak i komputerów...


@vegat: a moze po to zeby zapewnic sobie prace i wyzywic rodzine

mysle ze gdybys dostal tego xml za 20k to byc nie marudzic a tak za 2k to pomarudzisz na wykopie zrobic za prawie darmo i dalej bieda

kazdy broni sie jak moze a naiwni i rozdawacze gina
@vegat: XML to zło. I 99% przypadków, jak pliki konfiguracyjne albo SOAP, jest stosowaniem go niezgodnie z przeznaczeniem. Dodatkowo standard xml jest tak rozległy, że wiele nowych języków nie wspiera go całkowicie.
@ghost1511: Już nawet pomijając parsowanie (choć xpath też musi zrewidować całe drzewo dokumentu, żeby pobrać dane) to po prostu ten język jest paskudny, ma straszny nadmiar znaków kontrolnych. Poza specjalistycznymi użyciami wraz ze schematami jest źle używany w większości przypadków, jak mam czytać konfigurację jakiegoś molocha napisaną w XML to mnie skręca. Nie, nie jest czytelny, nie nie jest klarowny.

XML jest stary, wiele ludzi go używa z przyzwyczajenia, do wszystkiego,
@jarbi:
- określając czytelność formatu danych tym, że można go wrzucić w przeglądarkę trochę pojechałeś, bo ta przeglądarka też musi ten dokument sparsować :) Skoro potrzeba narzędzia do czytania jakiegoś pliku w prosty sposób, to ten plik nie jest zbudowany w prosty sposób :)
- Nie, nie jest łatwy. To, że istnieje dużo parserów nie znaczy, że jest łatwy do sparsowania. Nie da się go bezpośrednio zrzutować na żadną niskopoziomową strukturę
@notauser: DZIĘKI! już myślałem, że jestem samotną wyspą. Mam czasem wrażenie, że większość ludzi używa go, "bo tak", bo tyle softu go używa więc nie może być zły. Niestety w większości podstawowych przypadków jest.
@vegat: to może porozmawiajmy w takim razie o plikach ini?
Bo samo gdybanie nie ma żadnego sensu.
Odpowiadając:
- jest czytelny, bo sparsowany ma formę rozwijalnego drzewka. No i jak widzisz taki parser jest łatwo dostępny (przeglądarka)
- jest łatwy. Masz tysiące bibliotek. W niskim poziomie nikt nie myśli za to o xml. Naginasz fakty.
- nikt też nie stwierdza, że XML jest najlepszym rozwiązaniem. Jest po prostu łatwo przyswajalnym. I