Wpis z mikrobloga

#neuropa #4konserwy #prawackalogika

18-letnia Maria Kołakowska, córka gdańskiej radnej PiS, stanęła w środę przed sądem za rozpylenie substancji o nieprzyjemnym zapachu podczas czytania tekstu dramatu "Golgota Picnic" w siedzibie Krytyki Politycznej. - Jak się wchodzi do obory, trzeba liczyć się ze smrodem - podsumowała.


[...]

- Nie przyznaję się do winy, broniłam wartości narodowych i moich uczuć religijnych - powiedziała "Wyborczej" Maria Kołakowska, która zgodziła się na publikację wizerunku. - Harcerze także, walcząc z niemiecką propagandą, wchodzili np. do kin i wrzucali śmierdzące gazy czy płyny, żeby wyprosić publiczność. Ta sztuka obraża Chrystusa. Znałam jej treść, bo rodzice zdobyli scenariusz i zdjęcia, a moja mama protestowała przeciwko sztuce już w innych miastach i razem z tatą składali w tej sprawie zawiadomienia na policję.


http://trojmiasto.gazeta.pl/trojmiasto/1,35636,17554748,Corka_radnej_PiS_przed_sadem__Trzeba_liczyc_sie_ze.html#ixzz3U6L5xcqe

wyklenta... #polityka
  • 24
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@stekelenburg2: no wszystko fajnie tylko że jak ktoś szydzi z muzułmańskich wartości to zaraz krzyk że islamofobia, f-----m itp, a z rzeczy ważnych dla chrześcijan to niby można kpić bez konsekwencji? Ładny przykład hipokryzji. Nie popieram takich odwetów, ale widzę że frustracja w niektórych osobach narasta.
  • Odpowiedz