Wpis z mikrobloga

@Lukos: Nie, nie nie. Nie porównuj vespy do simsona. Simson to nie tylko urządzenie do przemieszczania. To przyjaciel na dobre i złe, żadne inne urządzenie bardziej nie zobrazowało mi przysłowia "jak dbasz tak masz" niż on. Zrobiłem simsonem 10k kilometrów ;)
  • Odpowiedz
@czlowiekbutelka: A ja Malaguti F15 co najmniej 15 k km. I wciąż go mam, ale do wymiany za dużo rzeczy, żeby się opłacało w niego pakować pieniądze, choć kosztował 11 k zł i jeździł (realne) 80 km/h.
I tak myślę, że fajnie byłoby kupić coś nowego, takiego do mykania w korkach i np. jeździłem Gilerą Runner, fajny sprzęt, ale dobra sztuka to pewnie z 6 k zł. To już wolę jakieś
  • Odpowiedz