Wpis z mikrobloga

@Quavitor: W takim razie co to oznacza? Rozumiem, że w książce sens był inny ale czy użycie tego w złym sensie oznacza, że ktoś jest od razu idiotą.
Rozumiem, że mylenie przynajmniej z bynajmniej jest błędem.
Czemu wszyscy mają się ograniczać do sensu jaki nadała temu wyrażeniu książka?
"Wyjątek potwierdza regułę" czyli najbardziej skretyniałe z powiedzeń imho.


@Abaddon84: Powiedzenie samo w sobie ma powiedzmy sens, choć tłumaczenie na polski brzmi kiepsko, "exception makes the rule" lepiej oddaje jego sens. "Wyjątek tworzy regułę" brzmiało by trochę lepiej. Chodzi o to że jeśli coś zostaje uznane za wyjątek, to znaczy że cała reszta przypadków może być uznana za regułę.