Wpis z mikrobloga

@repiv:
Zwichnąłem nogę na nartach
(walnąłem z dużą prędkością kolanem w latarnię i noga właśnie się wygięła w drugą stronę).
Więc jestem ekspertem:
Ból złamania palca czy obojczyka był przy tym niczym.
Zerwane wiązadła, które trzeba przyczepić plastikami i ścięgnami z dupy.
3 miesiące w szpitalu. 9 miesięcy rehabilitacji.
Istnieje dodatkowo niebezpieczeństwo zerwania nerwu...
@CrazyBaran: Nakładzasz ciężar i odpychasz się nogami od tej czarnej "blachy". Im więcej ciężaru tym trudniej się odepchnąć. Obstawiałbym, że z maszyną jest wszystko w porządku, to raczej problem z jej układem kostno-stawowym (nie wiem jakaś wada budowy, choroba genetyczna itp.).