Wpis z mikrobloga

@siema_mordo: To, że nauczyłem się tego, umiałem robić zadania. Natomiast nie wiedziałem do czego to, to był taki byt abstrakcyjny. Teraz widzę, że to ma jakieś korzenie w mojej rzeczywistości.
  • Odpowiedz
@Kangel: Pole pod krzywą na wykresie czy coś takiego, tak mi to było przedstawiane. Ale czym jest to pole i po co mi ono, to już nie. Ale nie mam pretensji do nauczycieli, bo niespecjalnie się tym interesowałem. ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@pijanstwo: normalne pole, jak pole w figurze - z całek możesz sobie wyprowadzić np. wzór na pole prostokąta :D Całki podwójne umożliwiają też np. liczenie objętości, potrójne - masy :)
  • Odpowiedz
@pijanstwo: Wy tak serio? Co jest do kucia w (a+b)^2 = (a+b)(a+b) = aa + ba + ab + bb = a^2 + b^2 + 2ab? Nie ma czegoś takiego jak 'wzór skróconego mnożenia', toż to najzwyklejsze mnożenie jest.
  • Odpowiedz
@pijanstwo: powinieneś zadać pytanie prowadzącemu jakie ma to znaczenie dla twojego kierunku studiów i co da Ci ta wiedza. Musisz wyjść z schematu zzz (zakuj, zdaj, zapomnij). Od siebie dodam że Polska wypada znacznie lepiej na tle Europy jeżeli chodzi o wiedzę ogólna (chodzi mi o politechnikę).
  • Odpowiedz
  • 3
@pijanstwo:

Wy tak serio? Co jest do kucia w (a+b)^2 = (a+b)(a+b) = aa + ba + ab + bb = a^2 + b^2 + 2ab? Nie ma czegoś takiego jak 'wzór skróconego mnożenia', toż to najzwyklejsze mnożenie jest.


"skrócone", bo pomijasz środkowy etap.
  • Odpowiedz
mały edit:

@Kangel: @pijanstwo: można jeszcze prościej. Wystarczy przeczytać co to jest 'trójkąt Pascala' i nie ma w tym nic abstrakcyjnego albo atakować problem brute forcem: (a+b)^5 = (a+b)(a+b)(a+b)(a+b)(a+b). Abstrakcyjne to mogą być na przykład zbiory rozmyte. 'Trójkąt Pascala' jest też przydatny do szybkiego liczenia potęg 2 (sumujesz kolejne elementy w poziomych rzędach).

@pijanstwo: po co całki? Na przykład do obsługi/zrozumienia układów różniczkująco-całkujących :)
  • Odpowiedz