Wpis z mikrobloga

@manior: nie chodzi o śmieszkowanie jak solgaz, tylko o to, by nie wpaść w przytoczoną spiralę. Śmieszkowanie jak Solgaz kończy się tym, że firma bardzo szybko wypada z obiegu, co widać chociażby po Ciechanie, czy naprawie laptopów (aczkolwiek te w miarę się opanowały, ale niewiele im brakowało) .