Wpis z mikrobloga

Jako, że gównoburza rozpoczęta przez koleżankę @Frania_co_cie_poniania zostałą usunięta wraz z jej kontem to dzielę się screenshotem owej ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Wpis i konto zostało usunięte po tym jak ktoś wynalazł poprzednie wpisy OPa datowane na miesiąc wcześniej, w których pisała, że jest materialistką, ale kocha tego swojego biedaka muzyka i świata poza nim nie widzi. Pojawił się też prawdopodobnie nowy absztyfikant koleżanki materialistki, który jednak "nie chce jej więcej r----ć" i pozdrawia serdecznie xD.

Wklejam całą rozmowę z nadzieją, że dotrze do biedaka muzyka, walonego w rogi w razie gdyby Frania jednak zrezygnowała z pomysłu rozstania, bo straciła gałąź, której akurat chciała się złapać ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Najciekawsze wpisy pojawiły się pod koniec, polecam ;)

#rozowepaski #gownoburza #logikarozowychpaskow
silverm - Jako, że gównoburza rozpoczęta przez koleżankę @Franiacocie_poniania został...

źródło: comment_W0KQcWwjsQEjfZHqGxtu5XN7izhQ3NKr.jpg

Pobierz
  • 125
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ty w swoich klapkach na oczy powtarzałaś tylko, że ma walczyć o swoje szczęście

@silverm: Proszę cię, odpowiedz mi co według ciebie powinna zrobić, bo nadal nie powiedziałeś.
Acha, odpowiedzi "nie zdradzać" nie akceptuję, bo zgodnie z zasadami fizyki i logiki bohaterka cofnąć się w czasie już nie może.
  • Odpowiedz
Tja, bo na uczucia masz wpływ.


@katinka: no kobieto teraz to ty się zastanów co piszesz. Ale serio przemyśl. Bo jak nie ty to kto k---a ?
  • Odpowiedz
@Nokja: To racja. Ale zauważ, że jest to wynikiem nagonki na wykopie :)
Powinna zerwać z tym kolesiem i tyle. Zaczął podobać jej się inny = dalsze życie z obecnym będzie zwykłym kłamstwem i nie przyniesie nic dobrego ani dla niej, ani dla niego.
  • Odpowiedz
no kobieto teraz to ty się zastanów co piszesz. Ale serio przemyśl. Bo jak nie ty to kto k---a ?

@vaio: No ciekawe skąd tylu na świecie nieszczęśliwie zakochanych, bez wzajemności. Skoro da się panować nad uczuciami, dlaczego po prostu nie przestaną być zakochani? Hmm? Wytłumacz mi, po co dręczą siebie latami, piszą jakieś wiersze, popełniają samobójstwa, skoro wystarczy tak prosto "pstryk" i już nie jesteś zakochany?

Co?
  • Odpowiedz
@katinka: troszkę wyolbrzymiasz to "zakochanie" myląc je chyba z zauroczeniem. Wiele osób myli te dwa pojęcia i wydaje im się że są zakochani w kimś a tak naprawdę to tylko zauroczenie drugą osobą bo im się podoba, bo to coś nowego w ich życiu. Tu nie chodzi o ten "pstryk" tylko o to żeby panować nad własnymi emocjami i uczuciami. To tylko wyłącznie od nas zależy w kim się zauroczymy/zakochamy,
  • Odpowiedz
@vaio: A właściwie co to za różnica czy ktoś był zakochany czy zauroczony i gdzie jest granica? Dla kogoś to może być już zakochanie a dla kogoś innego dopiero zauroczenie, nie wiem po co się rozwodzić nad tym? Zakochała się albo zauroczyła, co to tak naprawdę wnosi?;p
  • Odpowiedz
@vaio: Co za różnica, jak to nazywasz?

Jedno i drugie jest silnym uczuciem, którego nie sposób świadomie wyrzucić z głowy.
Owszem, od zdrady możesz się powstrzymać, możesz zacząć unikać tej osoby, zerwać kontakty, ale nie wymażesz faktu, że ta osoba ci się spodobała, nie dasz rady zmusić się do tego, żeby o tej osobie nie myśleć. A tego nie jesteś w stanie przewidzieć i temu zapobiec*, chyba że zamkniesz się
  • Odpowiedz
@katinka: oj da się da się nie myśleć o tej osobie. Uwierz mi wystarczy chcieć i nie lenić się. Nie wmawiać sobie że się nie da. Sami jesteśmy Panami swojego losu i my decydujemy co zrobimy a co nie i wszystko możemy osiągnąć. Wystarczy chcieć. Nie mówię tego bo taki panuje stereotyp czy tak się powinno mówić. Sam jestem po kilku związkach i wiem że tak można i tak się
  • Odpowiedz
@vaio: Tak czy siak jednak zakończyłeś swoje związki i jak mniemam nie robiłeś tego po to, żeby uszczęśliwić drugą osobę, tylko mając na uwadze własne szczęście. Więc skąd ta nagonka z twojej strony na dziewczynę, że chce zerwać ze swoim partnerem?

Pomijając fakt, że pouczanie innych w kwestii utrzymania trwałości związków, podczas gdy samemu ma się ich kilka nieudanych na koncie to co najmniej mało wiarygodne ;)
  • Odpowiedz
@katinka: wskaż mi tą nagonkę z mojej strony na jej osobę. Ja walczyłem o to żeby się postarała naprawić to co między nimi jest. O chęci chodzi, o to żeby dać drugą szansę. Żeby się postarać coś zrobić a nie iść na łatwiznę i zmienić rękawiczkę bo pierwsza się popruła.
  • Odpowiedz
Ja walczyłem o to żeby się postarała naprawić to co między nimi jest.

@vaio: Czemu w swoich związkach nie walczyłeś?

O chęci chodzi, o to żeby dać drugą szansę. Żeby się postarać coś zrobić a nie iść na łatwiznę i zmienić rękawiczkę bo pierwsza się popruła.

@vaio:
Nie wiemy, ile razy dawała mu już tą "drugą" szansę. Przez 4 lata związku miało okazję sporo się tego nazbierać.
  • Odpowiedz
Czemu w swoich związkach nie walczyłeś?


@katinka: skąd ta pewność?

Nie wiemy, ile razy dawała mu już tą "drugą" szansę. Przez 4 lata związku miało okazję sporo się tego nazbierać.


@katinka: Jak wiemy to był tylko eksperyment więc po co drążysz dalej? Sytuacja zmyślona, nieprawdziwa i wyimaginowana.
  • Odpowiedz