Aktywne Wpisy
Ssslave +25
Shatter +764
Czy komentator, dziennikarz, redaktor Mateusz Borek za każdym razem musi stosować, wykorzystywać, używać przy swoich wypowiedziach kilku synonimów, wyrazów bliskoznacznych, słów o podobnym znaczeniu w celu opisania, uplastycznienia, przedstawienia słownie sytuacji na boisku, placu gry, zielonej połaci marzeń polskich kibiców?
#mecz #reprezentacja #pilkanozna #kanalbekowy #borek
#mecz #reprezentacja #pilkanozna #kanalbekowy #borek
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
hej, ktoś mi powie czemu wypoki są tak bardzo za wyższa kwotą wolną od podatku? Nie lepiej zlikwidować to w cholerę i ustalić np. 8% podatku liniowego?
@Gert: To zlikwidować w cholerę, czy ustalić nowy podatek?
Jedyny uczciwy podatek wart rozważania to pogłówny - każdy płaci tyle samo. Reszta to machloje.
Pogłówny uczciwy? Dla jednego będzie to 20% jego dochodu dla innego 1%. Cholernie uczciwe. To nie jest nic lewackiego. Ktoś kto zarabia 30tys mniej odczuje stratę 300zł niż ktoś kto zarabia najniższą....
@Gert: Bo to jest tak samo uczciwe, jak jednakowa cena tego samego chleba dla biednego i bogatego.
Ja uważam że 8% liniowego jest idealne - to śmieszna kwota, około 100zł dla kogoś z najniższą (teraz z ulgami itd. efektywnie mamy 7,5% podatku) a więc mniej niż pogłówny proponowany przez kucy. Obstawiam też zwiększenie wpływów - mniej pieniędzy pójdzie pod stołem, więcej na umowach, zmniejszenie kosztów obsługi (oczywiste przy liniowym).
Przy liniowym 8% dla najniższej krajowej dochodowy to około 100-150zł. A korwin mówi o pogłównym około 300zł. seems legit.
%8 od 100 tys zł to 8 tys. Zostaje ci 92tys. O jezu, jak państwo mnie okradło, jestem biedny jak cholera.
ale że
każdy płaci równo w proporcji do tego ile zarobił.
@Gert: jeśli uważasz że zlikwidowanie kwoty wolnej i obniżenie stawki do 8% (zresztą naliczanej od czego? tak jak teraz?) pozwoli zachować równowagę budżetową, to pozdrawiam
przydałoby się w ogóle zastąpić PIT np. podatkiem proponowanym przez FR, czyli podatkiem liniowym od całej puli płac
@Gert: Nie o to mi chodzi. Kompletnie nie dbam o to, czy biedak ma na chleb, czy nie.
Piekarz dając równą cenę dla wszystkich nie dyskryminuje żadnej z grup, bo każda ma takie same szanse i tyle samo musi zapłacić za bochenek. Gdyby piekarz ustalił cenę zależną od dochodów, dyskryminowałby bogatych, bo ci za
Myślę, że kasjerki i magazynierzy zdecydowanie się z Tobą zgodzą, wszakże jak zabierzesz im jeszcze kilka stówek z kieszeni, na pewno okaże się, że mogą się przebranżowić i zarabiać miliony.
Czy też "lepiej pracować" i zarabiać miliony. Normalna sprawa. Zero utopijnych pomysłów.
Jeśli system jest nieuczciwy i niemoralny u samych podstaw, to w jaki sposób ludzie żyjący w takim systemie mają być uczciwi?
Nie da się.
jeżeli prawna ma dochód kilka mln to i tak odda w podatkach suma summarum kwotę o wiele wyższą.
co do pogłównego to właśnie jego głównym atutem jest to, że przez to że musi być on bardzo niski, wydatki budżetu państwa muszą być bardzo małe