Wpis z mikrobloga

1. Badź moim różowym paskiem lvl 26
2. Miej umowe zlecenie z odprowadzanymi składkami ZUS (na wszelki wypadek gdyby coś mi było).
3. Pójdź do ginekologa prywatnie bo publicznie wizyta za 4 miesiące
4. Dowiedz się, że potrzebujesz zrobić masę badań ASAP ponieważ jest ryzyko raka szyjki macicy
5. Okazuje się, że nie możesz zrobić tego publicznie za kasę odłożoną do ZUS bo nie ma czasu na stanie w kolejkach
6. Zapłac 150 zł za test mRNA, 100 zł za HPV, 150 zł za cytologię, 140 zł za kolanoskopię (wszystko po obniżkach)
7. Brak profitu i #!$%@?ć ten ZUS w #!$%@?... Cały weekend, który zaplanowałem na naszą 4 rocznicę został właśnie #!$%@? finansowo przez dymanie mnie przez ZUS.
\

Ciśnie mi się na usta tylko proste '#!$%@?'.

#polityka #gorzkiezale #rozowepaski #zdrowie
  • 134
  • Odpowiedz
@sylwek2k: > To NFZu sie nie placilo?
Składka NFZ u mnie wynosi 300 zł miesięcznie.

'A ile zaplaciles na ten ZUS? No dobra, na NFZ, ale dla Ciebie nie ma znaczenia, czy kradna rowery, czy rozdaja rowery, wazne ze ma to cos wspolnego z samochodem.' Zapłaciłem tyle, że ten #!$%@? rząd nie powinien wyciągać więcej za swoje 'usługi'.

odechciewa się tego wypoku...
@krasecz: ależ zabawny, hehe. Uśmiałem się
  • Odpowiedz
@adeekk1989: Człowieku, jakie durne? Wiesz, że można zmienić lekarza / przychodnię? Próbowaliście w ogóle dokonać czegoś takiego czy od razu hejt na nfz i "krzywo laffera pomusz"?
  • Odpowiedz
Masz laskę, która robi sobie te badania i nawet nie wpadło ci do głowy że wsadzanie kamery w dupe jakoś nie łączy się z nazwą kolanoskopia?
  • Odpowiedz
@adeekk1989: z twojej odpowiedzi wynika że ta wspaniała Warszawa, to jeszcze większa zapyziała dziura gdzie jest pińć placówek na krzyż i terminy do tak popularnego specjalisty, jakim jest ginekolog, trwają niespotykanie długo :f


  • Odpowiedz
  • 0
@adeekk1989: Trochę nie na temat ale co tak drogo te badania? Cytologia to koszt 30 zł, pozostałe, może poza kolonoskopią, też jakoś drogawo. Badania robione w prywatnej przychodni, tam gdzie lekarz przyjmuje, czy w szpitalu?
  • Odpowiedz