Wpis z mikrobloga

Grałem wczoraj z kuzynem w the order i powiem wam, że dawno takiego crapa nie widziałem. Ta gra to istny zbiór minusów.
Wiedziałem, że to coś będzie krótkie (na poziomie hard przeszliśmy w około 8h - jedno ładowanie pada!), ale nie spodziewałem się, że to będzie aż tak słabe!
Zacznę od tego, że gra ma panoramiczne pasy!. Nosz #!$%@? pół ekranu #!$%@? czarnymi pasami. Dla mnie to nieporozumienie i młotem po głowie twórcom za taki zabieg.
Grafika jest śliczna - ta aha akurat. Spróbuj celować w dalszy cel, zamazany jest niczym pani Grażyna, która nie #!$%@? rutinoscorbin. Porusz tylko kamerą, a cała magia klimatu i ładnej grafiki idzie w #!$%@?!
Najgorsze jednak było celowanie, kiedy podchodzimy do barierki nie widzimy nic poza barierką kapujesz? Widok TPP a my oglądamy jego plecy i barierkę. Super widok #!$%@?. Oczywiście możemy nacisnąć górę, coś tam zobaczymy, ale #!$%@? i tak jest. Nie wiem czemu Ready At Down zrobiło takie utrudnienie. Jeżeli mieli ochotę na takie zagrywki to mogli zdecydować się na widok FPP, wtedy bym to zrozumiał.
Pomysł z odradzającą fiolką też z dupy, raz działa, raz nie, zależy czy wróg będzie miał ochotę cię zabić czy też nie. Graliśmy na hard, zdarzyło się, że padłem prosto przed wrogiem, a ten idiota stoi i pozwala nam się odrodzić - super AI.
Fabuła mnie nie poniosła, wszystko tak przewidywalne, że szok - miłość dla zakonu - zakon nie taki dobry - rebelianci dobrzy - zakon zdrajca blabla.

Na plus jedynie muzyka i dźwięki, są genialne. Koniec końców dla mnie największy crap od Sony. Smutne, ale prawdziwe 4-5/10.
Dorzucam obrazek z LaFAJEtem, przynajmniej on jeden był spoko.
#ps4 #gry
Vegan - Grałem wczoraj z kuzynem w the order i powiem wam, że dawno takiego crapa nie...

źródło: comment_xF8jvK4KXl4rshFpSLCx6JC07A9IIOoW.jpg

Pobierz
  • 5
@nofink: Dałbym niżej, ale koniec końców grę ukończyłem. Nie było błędów, które uniemożliwiały rozgrywkę, a że ta była niskich lotów to wina twórców bądź złe decyzje w sony.