Wpis z mikrobloga

@Husejnow: 1. Bombay 2 . Beefeater (nie gorszy, ale dużo łagodniejszy smak) 3. Gordon's. Droższych niż Bombay nie piłem (np. Tanqueray albo Hendrick's).
  • Odpowiedz
  • 0
@V6Busso:

@i8s85xd: a Seagram? Co sądzicie? W ogole dzis byłem w sklepie na C i zobaczyłem, ze Tanqueray w PL kosztuje 180 zl za 0,7. Zaluje ze kupiłem tylko jednego 200ml za 5 dolarow na lotnisku :( Pil ktos z Was? Ta najwyższa Polka od Gordona sie zaczyna?
  • Odpowiedz
@Husejnow: Seagrama da się pić, jest warty swojej ceny. Gordon's to jest wg mnie taka średnia półka, już nie z tych najtańszych, ale nie zachwyca. A Tanqueraya chciałbym wreszcie spróbować.
  • Odpowiedz
@Husejnow: Z ceną to jest tak, że czasem kupisz Bombaya we Fresh Markecie za 59 i wtedy wychodzi podobnie do Gordonsa, a czasem rzeczywiście zbliża się do dwukrotności. Beefeatera piłem raz, a kupował kolega, więc nie znam ceny, ale podobno trochę taniej od Bombaya.
  • Odpowiedz
  • 0
@i8s85xd: tak nawiazując do Tanqueraya. Byłem wczoraj w Kerfurze i podszedł do mnie "Doradca alkoholowy Kerfur" (XD) i gadamy sobie o ginach i spytałem o Tanqueraya co sadzi. Potwierdził, ze jest to najlepszy dzien jaki pił. Gdy spytałem o charakterystyczne cechy, powiedział, ze mocno czuć grejfruta. Takiego smaka mi zrobił, ze szkoda gadac :(
  • Odpowiedz