[dwa_szopy]

Jak to się stało, że nauczyliśmy się naszego języka i normalnie bez większych trudności się nim posługujemy?
Pomijam tu osoby piszące "dziękuję osobą" zamiast "osobom", bo one ciągle mają duże problemy.
Mój synek uczy się teraz odmieniać wyrazy i zauważam ile różnych form funkcjonuje w języku polskim. Już sama liczba mnoga może sprawiać problemy. Mały dodaje do wszystkiego końcówkę -i: kotki, kółki, nożi, a ja mu tłumaczę: kółka, noże itp. Do tego dochodzą liczebniki: dwa kotki, dwie myszki i hardkorowe dwoje nożyczek. Do tego jest dwa kółka, a już pięć kółek, noży, kotków. Następny punkt tyczy się tych nożyczek. Jest nożyczki - nożyczek, majtki - majtek, spodnie - spodni, ale też drzwi - drzwi.
Nie martwię się o dziecko, bo wiem, że w mig to załapie, ale obcokrajowcy uczący się polskiego mają #!$%@?.
Wiem, że nikt mi nie odpisze, bo nikogo to nie obchodzi, takie tam #rozkminy wrzucam na mirko.
#nobodykiers #nieciekawe #jezykpolski #dzieci no i #grammarnazi

[Namenick]

@dwa_szopy: Uczymy się przez słuchanie. A problemy z odmiany wynikają z tego, że dzieciak się musi nauczyć kiedy jakiej użyć, coś jak z pierogami - dwa pierogi, pięć pierogów, ale obcokrajowcy naprawdę nie mają lekko.

[wisniowySz]

@dwa_szopy: Mnie denerwuje jak słyszę Sebixów rozmawiających tą swoją uliczną gwarą, niesamowicie #!$%@? mnie jak słyszę "kupywać", "poszlimy" i tak dalej, sam nie jestem mistrzem mowy ale niektórzy przechodzą sami siebie.

Za granicą czasem jak słyszą nasz język, tylko wytrzeszczają oczy.
Kiedyś w pracy miałem 2 niemców, akurat cześć z ludzi zaczęła rozmawiać po polsku - niemcy stwierdzili, że mamy bardzo ostry język, pełen dziwnych "słów" - chodziło im o "sz"

[m.....n]

@dwa_szopy: do pewnego roku zycia w mozgu aktywna jest jakas czesc odpowiedzialna za przyswajanie jezyka, dlatego dziecko moze nauczyc sie perfekcyjnie dowolnego jezyka (np. dziecko zyjace w Azji nauczy sie chinskiego, a w Polsce Polskiego), pozniej ta czesc mozgu sie dezaktywuje i pomimo to ze mozna nauczyc sie kolejnego jezyka to nie jest to tak jak w przypadku dzieci. No i nie slyszymy niektorych dzwiekow jako dorosli przez co nie mozemy

[Engma]

Mały dodaje do wszystkiego końcówkę -i: kotki, kółki, nożi, a ja mu tłumaczę: kółka, noże itp. Do tego dochodzą liczebniki: dwa kotki, dwie myszki i hardkorowe dwoje nożyczek. Do tego jest dwa kółka, a już pięć kółek, noży, kotków. Następny punkt tyczy się tych nożyczek. Jest nożyczki - nożyczek, majtki - majtek, spodnie - spodni, ale też drzwi - drzwi.

@dwa_szopy: Tak dzieci uczą się reguł, że najpierw stosują je w

[maruch]

@dwa_szopy: Ehhh, polibuda, jakbyś miał psycholingwistykę to by Cię to tak nie dziwiło