Wpis z mikrobloga

@Golomp: Masz absolutną rację, co jak co ale przód musi być mocny, tata wypożyczył rower w wakacje w Świnoujściu i przy na szczęście małej prędkości złamały się widełki, poleciał na twarz, złamanie nosa z przemieszczeniem, miesiąc chorobowego.
  • Odpowiedz
@Mephistoph: Mozesz przywołać moją wypowiedź?
Gdzie zapeenialem, ze to nie będzie jezdzilo?
Napisałem tylko, ze rower z chin i rowerboners to raczej wykluczajace się pojęcia...

No i zazartowalem o sztycy, chociaz od wielu lat sam mam dwie z chin :D
  • Odpowiedz
  • 1
@galonim żyję, dalej na nim jeżdżę, chociaż kilka drobiazgów się zmieniło, polecam :D

Pewnie nie jesteś do końca usatysfakcjonowany, ale nie zastanawiaj się tylko zamawiaj. ;)
  • Odpowiedz