Wpis z mikrobloga

fundusz gwarantowanych świadczeń pracowniczych


@singollo:

Ze środków Funduszu zaspokajane są roszczenia dotyczące[3]:


wynagrodzenia za pracę;

wynagrodzenia za czas niezawinionego przez pracownika przestoju, za czas niewykonywania pracy (zwolnienia od pracy) i za czas innej usprawiedliwionej nieobecności w pracy;

wynagrodzenia za czas, kiedy pracownik był niezdolny do pracy, ze względu na chorobę;

wynagrodzenia za okres urlopu;

odprawy pieniężnej należnej wskutek rozwiązania umowy o pracę bez winy pracownika;

ekwiwalentu pieniężnego za urlop należny za
@goblin21: nie mam urlopu, zwolnić z pracy może mnie chyba tylko sąd lub urząd skarbowy, jak składek na ZUS nie zapłacę, to prędzej mnie puści w ostatnich gaciach niż weźmie grosz z jakiegoś funduszu..
To czemu ja to płacę?