Wpis z mikrobloga

– Podziemne wybuchy? Strzelanina? Czyś ty kompletnie oszalał? Zapomniałeś, że masz dziecko? Rozumiem, kryzys wieku średniego, kup sobie, #!$%@?, motor, człowieku, czy coś, ale nie zamieniaj biurka na podziemne strzelaniny. Wystarczy mi, że jestem rozwódką, nie mam ochoty na bycie wdową. Jak to brzmi? Jakbym miała sześćdziesiątkę.

– Nie możesz być chyba wdową, skoro jesteś rozwódką.

– Nie będziesz mi mówił, kim mogę być, a kim nie, te mroczne czasy na szczęście się skończyły.


Ziarno prawdy