Wpis z mikrobloga

@demdoo: Wszystko samemu, dokładne mycie, na dwa wiadra, tak ze dwa razy dobrym szamponem.
Pożniej wszystkie smoły i złe rzeczy jakimś APC. Pożniej glinka na mokro, cleaner (np Dodo, bardzo wydajny choć nienajtańszy) i potem wosk :)
  • Odpowiedz
@demdoo: mycie -> glinka -> polerka -> cleaner -> wosk

Moim zdaniem najlepiej jest myć samemu, ja w zimę używam metody Garrego Deana.
Glinkowanie wszystkich powierzchni, nawet szyb, reflektorów itd.
Przed polerką dobrze zabezpieczyć taśmą plastiki, listwy itp.
Z cleanerem jak i woskiem postępować według zaleceń, zazwyczaj gotowe do starcia stają się gdy pojawi
  • Odpowiedz
@demdoo: na robienie doświadczeń chyba w sam raz. Tylko uważaj, apetyt rośnie w miarę jedzenia i zanim się obejrzysz będziesz chciał mieć to, tamto i sramto ;) Ja nie wliczając sprzętu polerskiego wydałem w zeszłym roku chyba z 2000zł xD
  • Odpowiedz
@demdoo: Na początku bardziej skupiaj uwagę na dobre wykonywanie, aniżeli na efekt. O ile nie będziesz natarczywie w jednym miejscu pracował, to lakieru nie uszkodzisz. Ważne jest też aby gąbka możliwie pionowo się z powierzchnią stykała, nie wolno polerować pod skosem. Trzymając się tych prostych zasad raczej nie uszkodzisz lakieru. Mierzyć też nie musisz, o ile nie będziesz chciał usuwać głębokich rys, od czego początkującym odradzam.
  • Odpowiedz
@demdoo: Jak na początek zestaw bardzo fajny.
Dokup sobie coś do odsmalania (ja mam coś takiego) . Pracując glinką w dolnych partiach drzwi bardzo szybką ją zużyjesz, zapcha się smołą i innym dziadostwem.
Możesz jeszcze kupić jakiś żel do plastików (tych zewnętrznych), ładnie podbije ich czerń.
A tak generalnie, to już wszystko masz. Jak Cię wciągnie, to mógłbyś zakupić lepsze pasty, te T-Cut'y nie są zbyt polecane, ale
  • Odpowiedz
@magiczny_andrzej: Wiesz co, kupilem tego t-cuta przy okazki jak kupowalem cos innego, dopiero po fakcie okazalo sie, ze ich technologia jest dość przestarzala i nie sa zbyt popularne. NIe wiem czy bede w ogole uzywal tego t-cuta. Mam nadzieje ze wyciagne wszystko Autoglymem i Turtle waxem. Najbardziej zalezy mi na progach. Wydaje mi sie, ze wczesniej jezdzila tym autem kobieta i przez to sa strasznie zarysowane od szpilek (nie ma
  • Odpowiedz
@demdoo: Papieru nie używałem, ale z tego co pamiętam z forum, to warto po wstępnej obróbce papierem przeprowadzić trzystopniową polerkę. Papier też robi rysy i trzeba to ładnie potem wyprowadzić. Spróbuj na początku usunąć rysy najostrzejszą pastą i najtwardszym padem, a nuż zejdą.
Na początku próbujesz korekty najmiększym zestawem (pasta + pad), jeśli efekt Cię nie satysfakcjonuje, to zmieniasz na twardsze. Potem przechodzisz z powrotem na najmiększe.
  • Odpowiedz