Wpis z mikrobloga

@bobby_sixkiller: no te - u mnie jest infrastruktura taka, że mogę się przez nią teleportować - paaanieee.
Technik nie wie co się dzieje, za duże szumy, a poza tym to wifi, to wifi nie umie. A jak mówię, że standard "n" umie, to "wie pan, ale te ściany i odległość od routera" (całe 2 metry).
Jak nie ściągasz dziennie 3 gier i 20tu filmów, to podtrzymuję - szkoda kasy i nerwów
@bobby_sixkiller: Właśnie sie zorientowałem, że w ogóle nie płacę. Parę miesięcy temu się wprowadziliśmy, mieliśmy mieć 50mbps za jakieś 60 czy 70zł od lokalnego dostawcy. Przyjechali, zamontowali, ale że się urządzaliśmy dopiero to nie mieliśmy gotówki więc pan zaproponował, że wyślemy im mailem dane, a oni podeślą umowę i pierwszą fakturę. Nigdy nie odpisali, awarii ani przerwy w dostawie dłuższej niż 15 minut. I teraz myślę o tym i nie wiem
Na co dzień 50 Mb/s w pełni wystarcza, strony wczytują się wystarczająco szybko i więcej nie potrzebuję. Łącze mam dwukrotnie szybsze i do tego symetryczne (100/100) ale - jak wspominałem - 50/50 spokojnie wystarcza do internetowania i ściągania/wysyłania większości plików. Na duże i jeszcze większe pliki to każde łącze będzie zbyt wolne ( ͡° ͜ʖ ͡°)