Wpis z mikrobloga

A może możecie powiedzieć mi, dlaczego ~15 lat temu p--o Żywiec było jednym z najlepszych polskich piw (jeśli nie najlepszym), a od iluś lat jest jednym z najgorszych?


Temat jest tak złożony, że zająłby pół Wykopu, a nadal byśmy go nie wyczerpali. Jak się kiedyś spotkamy przy piwie, chętnie Ci to wyłożę ;)
  • Odpowiedz
Artykuł do małej poprawki i będzie spoko, aczkolwiek wydawało mi się, że takie o takich rzeczach wie każdy miłośnik piwa

@SenSprawiedliwego: Z jakiegoś powodu nikt tu się z Tobą nie zgadza, czemu nie bierzesz pod uwagę tego, że to Ty nie masz racji?

A może możecie powiedzieć mi, dlaczego ~15 lat temu p--o Żywiec było jednym z najlepszych polskich piw (jeśli nie najlepszym), a od iluś lat jest jednym z
  • Odpowiedz
Nie czytam Twojego bloga. Do artykułu dotarłem poprzez link wrzucony na portal ze śmiesznymi obrazkami...


Toć i nie wszyscy znają "Przegląd Sportowy", ale po jego kupnie nie narzekają, że nikt im nie wyjaśnił, iż to gazeta o sporcie wyczynowym. ;) Poza tym - komu by się chciało prowadzić blog o koncerówkach? :D

PS: możesz powiedzieć, o który portal ze śmiesznymi obrazkami chodzi? :> Nie pogardzę linkiem
  • Odpowiedz
@SenSprawiedliwego: a to nie wiedziałem, ze Wykop to portal ze śmiesznymi obrazkami. ;)

Co do obniżki jakości Żywca:
1. Przeczytaj sobie ten artykuł, to sporo wyjaśni -> http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,9596
2. Musisz wiedzieć, że Żywiec to koncern, który produkuje p--o, a nie browar, któremu udało się wybić. Różnica subtelna, a bardzo jasna: tam rządzą cyferki, a nie pasja warzenia piwa.
3. Cyferki każą im warzyć nie p--o, które będzie smakowało piwnym freakom,
  • Odpowiedz
@pilot1123: na to się składa cała masa czynników. Ogólnie te kilkadziesiąt lat temu było tak, że na danym obszarze było dostępne przeważnie tylko p--o z okolicznego browaru (często podłej jakości, nierzadko wręcz zepsute, bo normami sanitarnymi i kwestiami przechowywania czy transportu mało kto się tam wtedy przejmował) i właśnie taki Żywiec czy Okocim jak się komuś gdzieś udało dostać to był rarytas.
  • Odpowiedz
@Alcoholic_Desacrator: tak, dlatego był odbierany jako super, bo był lepszy niż cała reszta. Po prostu kilka browarów w prl miało zakupione (chyba #zagranico) m. in. pasteryzatory i filtratory. Pytanie czy gdybyś dostał dzisiaj takie p--o jak w latach 80tych to czy zrobiło by na Tobie duże wrażenie? Wątpię. Pewnie by było za gorzkie (o ile nie pijasz rzemieślniczych).
  • Odpowiedz
@pilot1123: przecież mocne chmielenie piwa (w tym na goryczkę) w przypadku polskich piw to stosunkowo nowa sprawa a wszystko za sprawą browarów rzemieślniczych idących z duchem piwnej rewolucji, która przywędrowała do nas ze Stanów i to przede wszystkim one robią wrażenie. Chociaż podejrzewam, że Żywiec sprzed kilkudziesięciu lat faktycznie byłby bardziej goryczkowy od obecnego, który jest słodowo - ulepkowaty.
  • Odpowiedz