Wpis z mikrobloga

@Tyrell: salonik kiedyś był dosyć mało znanym miejscem, z ulicy ciężko było trafić nie wiedząc że coś tam było, rockowe klimaty :)

@Rincewind: jeszcze się zastanawiam co jest na rogu krupniczej i włodkowica, raczej nie chodzi o salvador, a do incognito koedyś pewnie pójdę. pani kwiaciarka wrajemniczona?
@plnk: Gdzie Salvador a gdzie Włodkowica? O.o Pani kwiaciarka wtajemniczona w Incognito, nie wiem, skąd możesz się dowiedzieć o tym na Krupniczej.


Salonik faktycznie dość trudno znaleźć, ale szyld (chyba) Warki nieco go dekonspiruje. :P
@Rincewind: no tak oczywiscie patrzylem na szajnochy xD zamiast salvadora wstaw impressę, która w skali tajemniczości otrzymuje 0/miljon

Kiedyś szyldu nie mieli, przynammniej nie pamiętam. Za to teraz trzeba od podwórka wchodzić. :D
@Tyrell: z takich malo oczywistych miejsc jeszcze kocia kolyska mi sie kojarzy

a jakbys kiedys byl w vegas poszukaj Secret Pizza w Cosmopolitan, bardzo dobra pizza ;)