Wpis z mikrobloga

@amazingmeister: podam Ci, pozwól że nie teraz, bo tak z dupy to se mogę strzelić każdym rockowym zespołem na dobrą sprawę (White Stripesy, The Cure czy wszystkie inne zespoły rockowe po latach 60-tych). Poza tym Beatlesi zaczęli grać psychodelę - tzn. rock psychodeliczny, ale mieli ogromny wpływ na rozwój tego stylu, jak i wielu innych.
@Mateuszdragon98: Pink Floyd po odejściu Watersa powinien się rozpaść tak samo jak i solidarności. Jedno i drugie to żenada.

@amazingmeister: @inny_login: the Beatles to muzyka którą znam od dziecka i jest dobra do gotowania obiadu. Ich twórczość to nic ambitnego ale należy docenić ich wpływ na POPkulture. Tam chodziło o zespół jako zjawisko a nie ich muzykę samą w sobie. Dlatego jako zespół byli bardzo ważnym wydarzeniem ale jako
@inny_login: Nie, sorry. Psychodela to raczej 13th Floor Elevators, Ultimate Spinach i The Red Krayola, Can i Amon Duul II. Ani White Stripes ani The Cure nie nagrali nic ciekawego. Widać, że nie słuchałeś prawie niczego poza słabym rockiem. Lata 60 i 70 w rocku to takie zespoły jak Captain Beefheart & his Magic Band, Frank Zappa, wszystkie wspomniane wcześniej, Velvet Underground, Nico, Einsturzende Neubauten, Neu!, Tangerine Dream, Klaus Schulze i