Wpis z mikrobloga

A co jeśli koty chorują na przewlekłą depresję? W młodości są aktywne, bawią się, wygłupiają - zupełnie jak ludzie, a później chcą tylko spać bo nie widzą sensu swojej egzystencji, może poczytały by Bukowskiego czy Mrożka, ale nikt ich nie nauczył czytać i śpią w tej depresji wiedząc, że marnują swoje życie zamknięci w klatce, nie widzą celu by wstawać, bo jedynie w snach mogą podróżować, zwiedzać świat, mogą czuć, że żyją? Myśleliście kiedyś o tym? #koty
N.....i - A co jeśli koty chorują na przewlekłą depresję? W młodości są aktywne, bawi...

źródło: comment_8O02FvGbexw4xURjMOFYkUfVm1NTdiNj.jpg

Pobierz
  • 29
  • Odpowiedz
@Niedokonczone_Zdani: u mnie kocury są szczęśliwe, żarcie dostają bardzo dobre, są w piątkę, więc bawić się z kim mają, całe dnie radośnie skaczą po drzewach lub chodzą na przechadzki, nawet kilka kilometrów w okolicy.

Jeden z nich, pewnego dnia poszedł rano, w zboże, to wrócił po 15 dniach, gdy byliśmy już pewni ze gdzieś zdechł.
  • Odpowiedz