Wpis z mikrobloga

Wczoraj za namową kolegi zagrałem trochę więcej w Ground Forces z War Thundera i muszę przyznać, że ta gra jest całkiem fajna. Zupełnie inna od WoTa, ale to dla mnie plus, bo jest przynajmniej jakaś odmiana. Świetnie wygląda animacja penetracji wrogich pojazdów, gdzie widzimy jak pocisk przebił czołg i co zniszczył w środku. Fajna sprawa. Sama fizyka jest dość kulawa i niedopracowana. Czołgi często zawieszają się na jakiś małych elementach otoczenia i nie raz zachowują się w bardzo dziwny sposób. Do tego kolizje z innymi pojazdami bugują się niemiłosiernie... Dlatego pewnie WG nie spieszy się z Havokiem.
Podsumowując. Gra jest całkiem spoko i jest fajną alternatywą dla WoTa :)
#wot #worldoftanks #niepopularnaopinia #warthunder
  • 14
@vdr: mi bardziej pasuje WT. WoT jest... inny. Nie rozumiem tych wojenek wociarzy i wtowców. Pewnie że są bugi, mam nadzieję że je naprawią. Martwi mnie za to że chcą powprowadzać jakieś kosmiczne czołgi typu maus albo z poza ery wojny koreańskiej.