Wpis z mikrobloga

@JakisTakiNick z doświadczenia wiem że jak już się pomysły kończą bądź rzeczywiście nie ma co robić to ostatecznie można pójść do kina, ale to jest tak oklepany pomysł, do tego nie dający żadnej możliwości podrażnienia się/pogadania/podokuczania sobie, że unikam zawsze jak ognia. Spaliłem już w ten sposób fajną dziewczynę w swoim życiu i ciężko było odkręcić:) A jest tyle możliwości! teraz, korzystając z zimy choćby wypad na łyżwy, gdzie można się razem
  • Odpowiedz
@6REY1MISTERIO9:
Nie mają rozsądnego poparcia. Nie słuchaj bezkrytycznie kobiet w takich sprawach -- ich rady są nieskuteczne. Tak: one same nie bardzo wiedzą, jakich udzielić rad, by zwiększyć skuteczność poderwania nich samych. Nawet często sprawdza się to, co "mówio eksperci od PUA": daj babie prowadzić rozmowę, to szybko zejdzie ona na nudny temat i sama stanie się nudna, a ona winę na to zwali na Ciebie ;-)

Dużo skuteczniejsze niż kino
  • Odpowiedz