Aktywne Wpisy
jacekparowka +671
Zaczynamy kolejny tydzień nowoczesnego niewolnictwa czyli pracy na etacie, dlatego wszystkim tyrającym na kogoś przypominam zasady zachowania zdrowia psychicznego w k0łchozach:
1. Żadnych własnych inicjatyw, robić tylko to co ktoś wam każe
2. Zero starania się przy jakichkolwiek zadaniach, robić byle jak
3. Udawać że się coś robi w jak największym możliwym wymiarze czasowym i w tym czasie nie robić nic związanego z r0botą
A wszystkim cuckoldzikom starającym się w r0bocie ponad absolutne minimum przypominam, że wasz szef zarabia na was 10x więcej niż wam płaci (pic rel), a jak mu zacznie gorzej iść to was wywali bez mrugnięcia okiem, nieważne jak się staraliście
1. Żadnych własnych inicjatyw, robić tylko to co ktoś wam każe
2. Zero starania się przy jakichkolwiek zadaniach, robić byle jak
3. Udawać że się coś robi w jak największym możliwym wymiarze czasowym i w tym czasie nie robić nic związanego z r0botą
A wszystkim cuckoldzikom starającym się w r0bocie ponad absolutne minimum przypominam, że wasz szef zarabia na was 10x więcej niż wam płaci (pic rel), a jak mu zacznie gorzej iść to was wywali bez mrugnięcia okiem, nieważne jak się staraliście
zdarza mi się podejmować nierozsądne decyzje finansowe, ale potem słyszę, że ktoś robi wesele za 80k z którego nawet połowa się nie zwróciła.
no ale musi być z pompą, DJ radiowy za 8k żeby sąsiedzi widzieli xD
To trzeba mieć coś z deklem
no ale musi być z pompą, DJ radiowy za 8k żeby sąsiedzi widzieli xD
To trzeba mieć coś z deklem
Po pierwsze - autor bloga powołuje się na dokument sejmowy (podając link), a w tymże znajduje się informacja, że Bartosz Józwiak był asystentem społecznym.
Już sama nazwa wskazuje na to, że prawdopodobnie taki asystent nie pobiera ani złotówki (działa na zasadzie wolontariatu). Ale dla pewności - wpisujemy w google: "asystent społeczny posła".
Pierwszy opis, od góry z natemat.pl: "Posłowie zatrudniają do pomocy rzesze osób. Wielu z nich to społeczni asystenci, którzy za swoją pracę nie dostają pieniędzy"
Dalej mamy jeszcze n.p.: "Asystent społeczny nie zarabia, etatowy nie ma na rękę więcej niż dwa tysiące złotych miesięcznie – mówi poseł. " - http://wiadomosci.wp.pl/kat,37976,title,Asystenci-wlasnej-kariery,wid,10196686,wiadomosc.html?ticaid=1142f1
Ot, i cały artykuł zaorany. A rzekomo "myślące niezależnie, weryfikujące informację w sieci", betonowe kuce - robią z siebie kompletne pośmiewisko, przeklejając ten ejakulat.
Po drugie - dla rozwiania już wszelkich wątpliwości, wysłałem zapytanie zarówno do Józwiaka jak i Wiplera d.t. tej asystentury:
http://i.imgur.com/3aWXQzf.jpg
http://i.imgur.com/hlm35if.jpg
#knp #korwin #polityka #4kuce #wipler #2zdrajcy
Cały ten wpis opiera się na tezie, że Bartosz Józwiak został "kupiony" przez Wiplera "fuchą asystenta", za którą otrzymywał wynagrodzenie.
Przeklejam na wszelki wypadek, gdyby autor bloga chciał wprowadzać jakieś modyfikacje.
Zarchiwizowałem też obecną wersję: http://web.archive.org/web/20150118163554/http://delapuertizm.blogspot.com/2015/01/przychodzi-wipler-do-jozwiaka-czyli.html
@spluczka:
@ChrisKirkland:
@RPG-7:
@LibertyPrime:
Ten typ z bloga j---e mi Frydlewiczem.