Wpis z mikrobloga

Mirki z #piwowarstwo ratujcie! W przedpokoju stoją 2 skrzynki młodego piwa. W pokoju fermentor z następnymi 20L uwarzonymi z sobotę. Wczoraj kupiłem jeszcze jeden fermentor i szybko schowałem do fermentora z kranikiem i wkładem do filtracji, który stoi na lodówce.

Dzisiaj wszedłem do domu z jeszcze jednym fermentorem. #rozowypasek spytał "po co nam jeszcze jedno wiadro". Pytanie przemilczałem. Udało się. Kolejny fermentor zaakceptowany (o tym na lodówce nic nie wie).

Otóż mam problem... Jak jej wytłumaczyć, że fermentor który przyniosłem jest wypełniony słodami, bo w sobotę mam zamiar warzyć kolejną warkę?

Wykopie, jak (war)zyć? :)
  • 8
@spunky: podobno to jest tak, że albo zaczyna warzyć z Tobą, albo wylatujesz do garażu. Był kiedyś temat na wiadomym forum "Jaki taboret kupić, bo mnie moja eksmitowała z kuchni" i tam kilka podobnych historii. :D