Wpis z mikrobloga

Jako że zaczynam od nowa swojo wypokowo kariere to chyba czas na ##!$%@?. Starzy pamiętajo, nowi zapamiętajo. Chyba. tera w sylwestra wylądowałżem z koleżką i jego laską na jakiejś #!$%@? domówce z jakimiś metrohipsterami, myślę sobie 'no #!$%@? za jako kare, co ja tu robie'. Ale że nie poddaję się od razu to zaczynam tam sobie pić prawda alkohol i brać narkomantyki, już bania bania, w międzyczasie jakieś hipsterki przyszły z tunelami w uszach czyli że w takich #!$%@?łych murzyńskich kolczykach co se murzyny w wargi wszczepiajo. Ja już #!$%@? Al Paczino, #!$%@? salta jak paralityk i że jest nad ranem to szukam jakiegoś miejsca coby polec i umrzeć sobie. Leże w jakimś pokoju, nagle czuję że ktoś koło mnie sie kładzie i mnie za pitoka szarpie, ja wybełkotałem tylko 'e weź to #!$%@? zostaw' i dalej nie pamiętam, co? Ale to dupeczka była jakaś jakby co. ;_;

Ekipa, e: @ItTookTheNightToBelieve @GraveDigger @Dreszczyk. Wracam. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

##!$%@? #debil #bzdury #truestory #alkohol #ruchajzwykopem
  • 1