Wpis z mikrobloga

Korporacja. Open space. Piątek godzina 17.30.
Kowalski wstaje, sięga po płaszcz, zakłada i z uśmiechem idzie w stronę drzwi.
Zazdrosne i lekko przerażone spojrzenia odprowadzają go do windy, kiedy któryś ze współpracowników, cicho pyta:
-jest 17.30 a Ty idziesz do domu? nie boisz się?
- jasne, że się nie boję- przecież jestem na urlopie( ͡° ͜ʖ ͡°)

#pracbaza #korposwiat #heheszki #byloaledobre
  • 11
Pracuje w warszawskim korpo od dwóch lat. Codziennie wychodzę po 8 godzinach - punkt z wybiciem zegara. Zero problemów i pretensji. Chyba robię to źle :(
w moim korpo kazdy powinien byc na 9, a na 9 to przychodzi 10%. Jak do 10 się większość zjawi to jest dobrze oczywiście desant o 17