Wpis z mikrobloga

@NapalInTheMorning: O stary, ten śnieg to masakra. Pół życia zastanawiałem się co mi jest, latałem do okulistów, żaden nawet nie kumał o co mi chodzi jak opisywałem objawy, oczywiście wszystkie badania oczu wychodziły okej. Dopiero z miesiąc temu, chyba przypadkowo, w necie znalazłem ten termin. Wchodzę na wiki, patrzę - eureka! - moja choroba. Przynajmniej się już nie boję, że oślepnę, ale wkurzające to to jest.
Leczysz się jakoś? Podobno leki
@Navari: nie ma czego, mam śnieg i męty tak z 7 lat i pierwsze miesiące były straszne, ale się przyzwyczaiłem i jak o tym nie myślę to nawet nie zwracam na to uwagi. A śnieg optyczny też zelżał (głównie widoczny jedynie przy dużym lub bardzo niewielkim świetle na jednolitych powierzchniach.

@Caddox: ze śniegiem nie walczyłem, ale brałem jakieś krople na męty. Po kilku miesiącach zmniejszyło się trochę ich natężenie (jakby
@ddr2: moja kolezanka miala to samo...lekarze nie wiedzieli co to i w końcu okazalo sie, ze miala w oku pasożyta, który zjadal jej część oka... Od tego ma taka plame na cale zycie już. Lepiej zbadaj oko w tym kierunku
@McGravier: Są na to różne preparaty i krople, wiem bo dostałem od okulistki, chodź w zasadzie mi te rzeczy nie przeszkadzają i poza patrzeniem w niebo to ich nie widzę, ale wyszło w USG i mam brać.