Wpis z mikrobloga

Kiedyś wierzyłeś mocna a później, najprawdopodobniej przez swoje otoczenie (niewierzący koledzy, rodzice nie chodzili do kościoła, czy coś w tym guście), przestałeś. Dwa lata temu poznałeś wierząca dziewczynę i zacząłeś się zastanawiać czy Twoja niewiara jest słuszna. Prawda, że tak było ( ͡º ͜ʖ͡º)?? Powiem Ci co będzie dalej. Po paru spotkaniach z księdzem zaczniesz wierzyć, ale może nie konkretnie w tego katolickiego Boga ale w jakąś "siłę wyższą". Jesteś osobą słabą mentalnie bo potrzebujesz kogoś kto Cię przekona do swoich wierzeń a nie podejmujesz tej decyzji samemu (bez wpływu najbliższego otoczenia). Na dodatek zadziałało na Ciebie to, że ksiądz był miły. Założę się, że gdybyś się spotkał ze mną to nie szukałbyś już żadnego boga.


Po jednym wpisie wypoczek już wie co jest pięć.

#shitwykopsays #januszepsychologii #wolololo