Poprawnie zawiązany krawat to nie tylko ładny węzeł, ale przede wszystkim odpowiednia długość. Klasyczny krawat powinien sięgać się do wysokości paska od spodni, tak jak na zdjęciu.
Pamiętaj o rozwiązaniu krawata po zdjęciu, dzięki temu posłuży ci dużo dłużej!
@LordOfTheBananas: wkładka krawata nieodwracalnie się odkształca i przy próbie zawiązania na inny węzeł krawat może po prostu źle wygląda. Do tego jedwab się brzydko zagniata.
@kompocki: Bardzo dużo klientów którzy chcą żeby od razu im zawiązać krawat bo oni sami nie potrafią :) Zazwyczaj uczymy ich jak to zrobić i dajemy instrukcję z internetu.
Najwięksi producenci w Polsce mówią, że na przestrzeni ostatnich lat widać zdecydowany spadek sprzedaży. Krawaty stają się bardzo, ale to bardzo oficjalne. Do pół oficjalnych okazji coraz popularniejsze stają się muszki, albo same poszetki.
Moim zdaniem pozostanie jednak ponadczasowy, dalej będzie się
@EleganckiMezczyznapl: Spadek sprzedaży krawatów to moim zdaniem wina moim zdaniem przeważnie firm, które je oferują. Zazwyczaj pokazywane są we właśnie mocno oficjalnych zestawieniach, z białą koszulą na spinki i garniturem, co zwykle przyciągnie wyłącznie osoby szykujących się na tak oficjalne wypady. Powyżej pokazałeś kolejny tego przykład. Gdyby ukazać je w bardziej nieformalnych zestawieniach jestem pewien, że sprzedaż by nieco wzrosła. Głównie z tego względu, że krawat by się nie kojarzył z
@EleganckiMezczyznapl: @The-Bigwig: Dodajmy do tego wysokie ceny krawatów. Ja kupuje je na kg bo cena 149 zł (jedna z czołowych marek) mnie po prostu odstrasza.
@Destr0: Zgadza się, krawaty są jedna z rzeczy, które nie wymagają dopasowywania rozmiarów jak w przypadku marynarki czy koszuli. Więc hipotetycznie każdy dostępny krawat może się dla nas nadawać, jeśli wykonany jest z materiału naturalnego. Innymi słowy miedzy cenami krawatow z rynku wtórnego a nowymi jest zbyt duża przepaść w stosunku do jakości, designu czy materiałów.
nie wiem kim trzeba być, by nie rozwiązywać krawata po zdjęciu.
@kompocki: osobą nie potrafiącą wiązać krawata. Ja przez większość gimbazy i licbazy miałem jeden krawat fabrycznie zawiązany przez matkę xD. Dopiero przed samą studniówką ogarnąłem kilka tutoriali na jutubie i teraz umiem zawiązać węzeł prosty, bo na co mi więcej.
Krawaty stają się bardzo, ale to bardzo oficjalne. Do pół oficjalnych okazji coraz popularniejsze stają się muszki, albo same poszetki.
@EleganckiMezczyznapl: @The-Bigwig: @Destr0: A jak jeszcze weźmiemy pod uwagę modę na "luz" obecną chociażby w mediach, gdzie brylują prezenterzy w rozpiętych pod szyją koszulach, to dojdziemy do prostego wniosku - krawat jest passe. Trudny w obsłudze, drogi, zbyt elegancki i nikt go już nie nosi.
@EleganckiMezczyznapl: Moja koleżanka jest zdania, że krawata nie powinno się nosić bez marynarki. Jesteś tego samego zdania? Osobiście uważam, że takie zestawienie jak na zdjęciu powyżej jest spoko.
Długo zastanawialiśmy się, czy uszyć kilka modeli i wprowadzić je do sklepu na próbę. Nie byliśmy pewni, czy jest na nie popyt skoro nie ma ich w żadnej Vistuli, Bytomiu itd, a w sklepach internetowych tez wcale nie ciekawie.
Zaryzykowalismy w grudniu i uszylismy 10 modeli. Wczoraj złożyłem zamowienie na kolejne 15 :)
Poprawnie zawiązany krawat to nie tylko ładny węzeł, ale przede wszystkim odpowiednia długość. Klasyczny krawat powinien sięgać się do wysokości paska od spodni, tak jak na zdjęciu.
Pamiętaj o rozwiązaniu krawata po zdjęciu, dzięki temu posłuży ci dużo dłużej!
@EleganckiMezczyznapl: Ja zawsze rozwiązuję jak już mi zdjęcie zrobią.
Swoją droga ciekawe czy coś zastąpi wiekowy juz krawat, czy też pozostanie ponadczasowy?
Najwięksi producenci w Polsce mówią, że na przestrzeni ostatnich lat widać zdecydowany spadek sprzedaży. Krawaty stają się bardzo, ale to bardzo oficjalne. Do pół oficjalnych okazji coraz popularniejsze stają się muszki, albo same poszetki.
Moim zdaniem pozostanie jednak ponadczasowy, dalej będzie się
Ze swojej strony postaram się wrzucać zdjęcia z mniej formalnymi stylizacjami, ale o takie niełatwo :)
@kompocki: osobą nie potrafiącą wiązać krawata. Ja przez większość gimbazy i licbazy miałem jeden krawat fabrycznie zawiązany przez matkę xD. Dopiero przed samą studniówką ogarnąłem kilka tutoriali na jutubie i teraz umiem zawiązać węzeł prosty, bo na co mi więcej.
Z fularami jest ciekawie.
Długo zastanawialiśmy się, czy uszyć kilka modeli i wprowadzić je do sklepu na próbę. Nie byliśmy pewni, czy jest na nie popyt skoro nie ma ich w żadnej Vistuli, Bytomiu itd, a w sklepach internetowych tez wcale nie ciekawie.
Zaryzykowalismy w grudniu i uszylismy 10 modeli. Wczoraj złożyłem zamowienie na kolejne 15 :)