Wpis z mikrobloga

#admini #linux #ubuntu #webdev #admin #administracja i tak dalej, pomocy, pomocy

Mam sobie ubuntu 14.10 server. Na nim usera 'uirapuru' i 'jenkins'. Próbuję się do nich zalogować z lokalnej maszyny za pomocą dodanego wcześniej klucza publicznego. Uprawnienia na ~/.ssh 700, na ~/.ssh/authorizedkeys 600. wszystko wydaje się spoko, uruchomienie daemona sshd z -d na nic w debugu nie wskazuje. podobnie od strony klienta ssh -v. Problem dość dziwny.

Łączę się 'ssh uirapuru@xyz.com' za pierwszym razem i prosi o hasło. Za drugim razem już hasła nie chce, łączy się za pomocą publickey. Natomiast na użytkownika jenkins od razu łączy się poprawnie z publickey. Również jeżeli na serwerze lokalnie otworzę sesję uirapuru, to zdalnie też łączy się moj komputer z serwerem bez uzycia hasła. Dziwne.

W pliku /etc/ssh/ssh
config lokalnie nic nie mam, w /etc/ssh/sshd_config zdalnym różnych ustawień próbowałem (wyłączenie PAM, wyłączenie logowania po password - zablokowałem sobie zdalny dostęp ;)) ale nic nie dały.

Ktoś coś może wie?
  • 5
@uirapuru: a na pewno pyta o haslo a nie haslo do klucza? To by miało sens, przy pierwszym łączeniu pyta o hasło do klucza i zapisuje w ssh-agent, przy drugim już nie wymaga. Natomiast jak nie ma hasła (np. drugi user) to o żadne hasło pytać nie musi